Brondby Kopenhaga wygrało na wyjeździe z Randers FC 2:0 w meczu 29. kolejki duńskiej Superligi. 90 minut w barwach dziesięciokrotnego mistrza Danii rozegrał Kamil Wilczek.
Przed spotkaniem ciężko było wytypować faworyta. Oba zespoły dzieliły ledwie dwie pozycje. Ekipa polskiego napastnika miała pięć oczek więcej na koncie. W lepszej formie wydawali się być dzisiejsi gospodarze, którzy nie przegrali ostatnich siedmiu gier.
Mecz jednak lepiej ułożył się dla gości, których w 23. minucie na prowadzenie wyprowadził David Boysen. Osiem minut po rozpoczęciu drugiej połowy na BioNutria Park mieliśmy już 2:0, po golu Daniela Stucklera. Randers przeważało, jednak nie potrafiło wykorzystać swoich okazji.
Oba zespoły nie zmieniły swoich pozycji w ligowej tabeli. Brondby jest 5.(48 pkt), zaś zespół z Jutlandii plasuje się dwa miejsca niżej(40 pkt). W następnej kolejce dzisiejsi triumfatorzy podejmą na wyjeździe Esbjerg, zaś Randers także poza domem zagrają z Viborg. Oba mecze odbędą się 16 maja.
Randers FC-Brondby Kopenhaga 0:2
Boysen 23′, Stuckler 55′