Mateusz Klich oraz Artur Boruc pojawili się na placu gry w barwach swoich drużyn podczas wtorkowych spotkań 5 rundy Carabao Cup. Oprócz nich, swoje mecze rozgrywały także ekipy Łukasza Fabiańskiego, Michała Żyry oraz Krystiana Bielika.
Leicester City pokonał na King Power Stadium Leeds United 3-1, a pełne 90 minut w ekipie gości rozegrał Mateusz Klich. Nie dał rady jednak poprowadzić ,,Pawi” do awansu. ,,Lisy” z Leicester odpowiedziały trzykrotnie na gola Pablo Hernandeza z 26. minuty, a konkretnie uczynili to Kelechi Ichenacho, Islam Slimani oraz Riyad Mahrez.
W dużo lepszym nastroju był Artur Boruc. Były reprezentant Polski co prawda nie zachował czystego konta, lecz ,,Wisienki” awansowały do następnej rundy, dzięki wygranej na własnym stadionie nad spadkowiczem z Premier League – Middlesbrough 3-1. Wszystkie bramki padły po zmianie stron. W zespole gospodarzy na listę strzelców wpisali się Jack Simpson, Callum Wilson oraz Benifk Afobe, a w ekipie gości – Marcus Tavernier.
Łukasz Fabiański, Michał Żyro oraz Krystian Bielik znaleźli się poza kadrami swoich drużyn na mecze 5 rundy Carabao Cup. Ten ostatni nie mógł wystąpić z powodu kontuzji barku, z którą zmaga się od pewnego czasu. Arsenal na Emirates Stadium ostatecznie uniknął kompromitacji i pokonał po dogrywce Norwich City 2-1. Swansea City ,,Fabiana” uległa na Liberty Stadium Manchesterowi United 0-2. Podopiecznych Jose Mourinho do kolejnej rundy wprowadził Jesse Lingard – zdobywca dwóch bramek. Natomiast Wolverhampton Wanderers odpadli na Etihad Stadium z Manchesterem City dopiero po rzutach karnych.