Były agent Roberta Lewandowskiego Cezary Kucharski wypowiedział się na temat pretensji do kapitana polskiej kadry po blamażu z Mołdawią. Odniósł się tym samym do głosów, że gwiazdor FC Barcelony nie powinien już pełnić tej roli w drużynie narodowej.
Nie milkną echa blamażu w Mołdawii
O eliminacyjnym meczu Polski z Mołdawią będzie się mówiło jeszcze przez długi czas, ale niestety nie z pozytywnym wydźwiękiem. Choć do przerwy biało-czerwoni spokojnie prowadzili 2:0, w drugiej części jakby przestali w ogóle grać, czego efektem była utrata trzech bramek i sensacyjna porażka 2:3.
Po tym blamażu zaczęło się pojawiać sporo głosów, że w kadrze zabrakło lidera, który byłby w stanie wstrząsnąć zawodnikami. Takie zadanie teoretycznie stoi przed kapitanem, ale nic takiego nie miało miejsca. Pojawiały się także głosy, że Robert Lewandowski nie powinien nosić kapitańskiej opaski w reprezentacji.
Doświadczony zespół, piłkarze świeżo po MŚ, jakaś część z nich pamięta poprzednie turnieje, a nagle wystraszeni, bo Mołdawia strzela im gola na 1:2, a 10-tysięczny stadion zaczyna robić kocioł. No nie, po prostu nie.
Robert Lewandowski mówi po meczu: nagle straciliśmy pewność… pic.twitter.com/zzuu48mPwU
— Przemek Langier (@plangier) June 20, 2023
Kucharski nie uważa, że zmiana kapitana jest potrzebna
Były agent Lewandowskiego Cezary Kucharski wypowiedział się na ten temat. – Moim zdaniem to jest zbyt radykalne posunięcie. Wcześniej nie było o tym mowy, bo nikt publicznie tego nie kwestionował. W drugim obiegu mówiono, że on nie jest idealnym kapitanem, za którym wszyscy pójdą w ogień – powiedział w programie “Misja Sport” w Onecie.
Zdaniem Kucharskiego, dyskusja na ten temat wywoła zmianę zachowania u kapitana polskiej kadry. – Ta dyskusja prowadzona była raczej w kuluarach, lecz to spotkanie spowodowało, że wyszła ona na zewnątrz. Myślę, że Lewandowski zmieni teraz trochę swoje nastawienie, bo z pewnością ten temat do niego dotarł – ocenił.
Sensacyjna porażka z Mołdawią sprawiła, że sytuacja reprezentacji Polski w grupie E stała się trudna. Po trzech meczach biało-czerwoni mają tylko trzy punkty na koncie i zajmują czwarte miejsce, wyprzedzając jedynie Wyspy Owcze.
Grabara łączony z Serie A i Premier League. “Chciałbym przejść do klubu, który chce wygrywać trofea”