W sobotniej odsłonie 15 kolejki, aż 5 Polaków zaczęło grę w podstawowym składzie. Do domu w złym humorze wróci bramkarz Milwall, Bartosz Białkowski.
Ekipa Krystiana Bielika, Derby Country pokonała u siebie Middlesbrough (2:0). Gospodarze wyszli na prowadzenie w 22 minucie. dzięki bramce Lawrenca. 10 minut. potem środkowy pomocnik gości, Saville dostał czerwoną kartkę. Bielik zagrał dobre spotkanie. Jako środkowy pomocnik odznaczał się świetną postawą w defensywie. Trzeba zaznaczyć ze Polak podawał z 95 % skutecznością i momentami dyrygował kolegami z drużyny. Wielki pech spotkał Krystiana na początku drugiej połowy. W 55 minucie. opuścił boisko z powodu kontuzji. Wynik meczu w 84 minucie. ustalił Lawrence, który został zawodnikiem spotkania.
Kamil Grosicki może cieszyć się kolejnej wygranej swojego zespołu. Mecz pomiędzy Fulham (0:3) Hull City był zjawiskowy. Mimo większego posiadania piłki przez gospodarzy to goście strzelali kolejne bramki. Już w 9 minucie. do siatki trafił Bowler. Spotkanie w wykonaniu polskiego skrzydłowego było ponad przeciętne. Grosicki zagrywał z 75 % skutecznością i oddał tylko 1 celny strzał przy 3 próbach. W 57 minucie. kolejną bramkę zdobył Bowen. Pod koniec meczu Eavens podwyższył prowadzenie.
Rywalizacja pomiędzy Leeds United (2:0) QPR nie była ciekawym widowiskiem. Goście prezentowali defensywną grę i nie stwarzali wielkich zagrożeń. Mateusz Klich grał odważnie. Świetnie radził sobie w defensywie. Był ostoją środkowej linii swojego zespołu. Polak dopuścił się 4 fauli, a w 22 minucie. sędzia ukarał go żółtą kartką. Próbował swoich sił w ofensywie, oddając 3 strzały. Niestety każdy z nich był niecelny. Gola dającego 3 punkty dla Leeds strzelił w 39 minucie. Roberts. Wynik spotkania ustalił w 83 minucie. Harrison.
Drużyna Kamila Grabary zanotowała drugie zwycięstwo z rzędu. Mecz pomiędzy Brentford (0:1) Huddersfield nie był ciekawym widowiskiem. Jednak Kamil w dzisiejszym spotkaniu musiał trzymać rękę na pulsie. Gospodarze oddali 10 strzałów na bramkę Polaka, zaś tylko 3 z nich były celne. Remis utrzymywał się dość długo. Dopiero w 62 minucie. bramkę dającą prowadzenie zdobył Ahearne-Grant.
Pechowcem dzisiejszej kolejki jest Bartosz Białkowski. Jako jedyny z Polaków musi wracać do domu z opuszczoną głową. Reading (2:1) Millwall był ciekawym widowiskiem. Obie prezentowały podobną grę. Polski bramkarz łącznie obronił 6 strzałów. Lepszą grą odznaczał się w 2 połowie. Bramki dla gospodarzy padły w pierwszej części spotkania. Obita do siatki trafił w 9 minucie. a w 37 minucie. Baldock. Kontaktowy gol dla gości zdobył Wallace w 63 minucie.
