We wtorkowy wieczór poznamy dwóch pierwszych ćwierćfinalistów tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Ciekawiej zapowiada się starcie Chelsea z Borussią Dortmund, które po zwycięstwie 1:0 niemieckiej ekipy przed trzema tygodniami wydaje się być wciąż nierozstrzygnięte. Biorąc pod uwagę formę tych zespołów, za faworyta można uznać wicelidera Bundesligi. Jak wyglądają zakłady bukmacherskie przed meczem Chelsea – Borussia Dortmund?
Chelsea – Borussia Dortmund
07.03.2023, 21:00
1/8 finału Ligi Mistrzów – mecz rewanżowy
 |  |
Borussia w znacznie lepszej formie
Po udanym pierwszym okresie i dziewięciu kolejnych meczach bez porażki, od dłuższego czasu Chelsea znajduje się w bardzo nierównej dyspozycji. Wystarczy wspomnieć, że w 12 rozegranych spotkaniach w 2023 roku, “The Blues” wygrali zaledwie razy, a przy tym strzelili tylko pięć goli. W ostatni weekend ekipa z Londynu odniosła pierwsze ligowe zwycięstwo od połowy stycznia, wygrywając 1:0 z Leeds United.
Borussia Dortmund z kolei weszła w nowy rok w kapitalnej dyspozycji. Jak dotąd drużyna Edina Terzica rozegrała 10 meczów we wszystkich rozgrywkach i odniosła w nich komplet zwycięstw. Dzięki tak znakomitej passy piłkarze z Signal Iduna Park w dalszym ciągu mają bardzo duże szanse na mistrzostwo Niemiec, bowiem po 23. kolejkach mają 49 punktów, tyle samo co liderujący Bayern Monachium.
📍 London #UCL #CHEBVB pic.twitter.com/OraoTdrevv
— Borussia Dortmund (@BVB) March 6, 2023
Biorąc pod uwagę mecze przed własną publicznością, Chelsea w ostatnich miesiącach nie przyzwyczaiła kibiców do zbyt zachwycających spotkań, również pod kątem swojej gry. Na osiem ostatnich takich meczów podopieczni Grahama Pottera strzelili tylko cztery bramki, a przy tym odnieśli tylko trzy zwycięstwa. Ekipa z Londynu nie stworzyła zatem twierdzy, której obawiają się przeciwne zespoły.
Wyjazdowa forma Borussii Dortmund jest godna podziwu. Od momentu wznowienia rozgrywek po mundialowej przerwie, klub z Signal Iduna Park pięciokrotnie grał na obcych stadionach i pięciokrotnie wracał jako zwycięzca. Złożyły się na to ligowe zwycięstwa 2:1 nad Mainz, 2:0 nad Bayerem Leverkusen, 2:0 nad Werderem Brema i 1:0 nad Hoffenheim, a także wygrana 2:1 z Bochum w 1/8 finału Pucharu Niemiec.
W całej historii Chelsea i Borussia Dortmund mierzyły się ze sobą tylko raz i miało to miejsce w pierwszym meczu 1/8 finału obecnej edycji. Wicelider Bundesligi wygrał 1:0 po kapitalnym goli Karima Adeyemiego, który świetnie zakończył popisową, indywidualną akcję. “The Blues” również mieli sporo okazji na przestrzeni całego spotkania, ale mocno zawodziła ich skuteczność.
Szpitale w obu zespołach
Niewykluczone, że Graham Potter mógłby liczyć na lepsze wyniki swojej drużyny, gdy nie bardzo długa lista nieobecnych. W meczu z Borussią nie zagrają kontuzjowani N’Golo Kante, Edouard Mendy czy Thiago Silva, natomiast Mason Mount będzie musiał odcierpieć karę zawieszenia za żółte kartki. Ponadto trzeba pamiętać, że nieuprawieni do gry w Lidze Mistrzów są Pierre-Emerick Aubameyang, Benoit Badiashille czy Noni Madueke.
Sporo problemów z ustaleniem jedenastki może mieć również Edin Terzić. Z występu przeciwko Chelsea wykluczeni są m.in. strzelec zwycięskiej bramki z pierwszego meczu, Karim Adeyemi, a także Gregor Kobel, Donyell Malen czy Youssoufa Moukoko. Za kartki z kolei zawieszony będzie Julian Ryerson.
Chelsea – Borussia Dortmund: Zakłady i Typy Bukmacherskie
Jeśli chodzi o kursy bukmacherów na to spotkanie, nieco większe szanse na zwycięstwo przypisuje się ekipie ze stolicy Anglii. Biorąc pod uwagę dyspozycję obu drużyn w ostatnich tygodni, takie przewidywania mogą nieco zaskakiwać, jednak na korzyść “The Blues” będzie działał fakt gry przed własną publicznością. Nie można jednak odbierać szans BVB – wicelider Bundesligi znajduje się w tym roku w świetnej formie.
Typ #1: Obie drużyny strzelą gola – TAK (STS – 1.80)
Typ #2: Liczba rzutów rożnych: Powyżej 10,5 (STS – 2.38)
Chelsea – Borussia Dortmund: H2H (bezpośrednie pojedynki)
| Data | Wynik | |
|---|---|---|
| 15.02.2023 | Borussia Dortmund - Chelsea | 1:0 |
23. kolejka Ekstraklasy w skrócie. Pogrom Lecha, „bezzębna” Legia i skuteczny Raków
