Już w sobotę czeka nas prawdziwe widowisko w finale Fa Cup, w którym zmierzy się Chelsea – Liverpool. Która z ekip sięgnie po trofeum na stadionie Wembley? Czy londyńscy kibice poprowadzą The Blues do zwycięstwa?
Chelsea – Liverpool
14.05.2022, 17:45
Chelsea – Liverpool: Kursy i Typy Bukmacherskie
Podopieczni Jurgena Kloppa świetnie prezentują się na przestrzeni całego sezonu i są niepokonani od marca. Ostatni raz przegrali z Interem Mediolan w rozgrywkach Ligi Mistrzów, ale dzięki zaliczce z pierwszego meczu i tak awansowali dalej. Zameldowali się w sumie już dwóch finałach i wciąż mają szansę na mistrzostwo Anglii. Obecnie jednak muszą skupić się na pojedynku z Chelsea w finale FA Cup.
The Blues przełamali się w lidze i po trzech spotkaniach bez zwycięstwa zdobyli 3 punkty w pojedynku z Leeds. Już w sobotę będą mieli szansę na zdobycie trofeum i radość na londyńskim stadionie Wembley. Wszystko wskazuje na to, że zakończą rozgrywki Premier League na trzecim miejscu, więc wzniesienie pucharu w swoim mieście byłoby miłym akcentem na koniec tej kampanii.
Looking to write another chapter this weekend. 📖
A trip down memory lane for some of our best >#EmiratesFACup memories, a thread, starting with this moment of magic. 🪄 >pic.twitter.com/V9rPMRPjT5
— Chelsea FC (@ChelseaFC) >May 12, 2022
Kursy u bukmacherów STS, Fortuna i LV BET wskazują, że to The Reds są faworytami.
Z pewnością ekipa z Liverpoolu lepiej prezentuje się w tym sezonie, ale jak dobrze wiadomo, finały rządzą się swoimi prawami. Spodziewam się tu pojedynku pełnego ofensywnych zagrań i pięknych podbramkowych sytuacji. Myślę, że ciekawym typem będzie zakład na powyżej 2,5 bramki w tym meczu – kurs 1.87.
Ostatni pojedynek obu zespłów
Starcie Chelsea – Liverpool mogliśmy oglądać przed trzema miesiącami również w finale, ale EFL Cup. Mimo że to starcie zakończyło się remisem po regulaminowym czasie gry, to nie mogliśmy narzekać na brak emocji. Dogrywka również nie wyłoniła nam zwycięzcy, więc zespoły zmierzyły się w serii rzutów karnych.
Zarówno Londyńczycy jak i piłkarze Liverpoolu wykonywali je bezbłędnie. Do piłki musieli podejść nawet bramkarze obu ekip. Rezerwowy golkiper The Reds Kelleher pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce i wszystko pozostało w rękach, a właściwie nogach Kepy Arrizabalagi. Hiszpański zawodnik nie wytrzymał ciśnienia i przestrzelił rzut karny, a jego zespół musiał zejść z murawy pokonany.
„We want to be the best version of ourselves.” 💪
— Liverpool FC (@LFC) >May 13, 2022
W sobotnim finale Fa Cup Chelsea ma szansę na rewanż za poprzedni pojedynek i zdobycie pierwszego trofeum w tym sezonie. Wiele będzie zależeć od dyspozycji Masona Mounta, który jak strzela gola w pucharze, to jego zespół zawsze wygrywa. Czy angielski pomocnik przesądzi o losach tego spotkania?
Widowisko rozpocznie się w sobotę o godzinie 17:30, a transmisja będzie dostępna w Eleven Sports 1.