Legia Warszawa tej zimy usilnie stara się pozbyć Daniela Chimy Chukwu, lecz Nigeryjczyk nadal przebywa w Polsce, gdzie trenuje zaledwie z rezerwami „Wojskowych”. Skrzydłowy lub napastnik w najbliższym czasie ma jednak wreszcie zmienić otoczenie.
Portal „legia.net” poinformował, że 26-latek zaproponował Legii rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron, lecz mistrzowie Polski musieliby mu zapłacić równowartość rocznego wynagrodzenia, na co nie chcieli przystać. Obecnie wiele wskazuje więc na to, że Nigeryjczyka czeka zimowy transfer. Chukwu według informacji „ba.no” zostanie niebawem zaprezentowany jako nowy nabytek Brann Bergen. Klub, który opuścił w styczniu Piotr Leciejewski sezon 2017 zakończył na piątym miejscu w tabeli Tippeligaen.
Daniel Chima-Chukwu jesienią zanotował tylko 6 meczów w pierwszym zespole Legii Warszawa. Zaliczył dwie asysty w Pucharze Polski przeciwko Wiśle Puławy. Wcześniej TUTAJ informowaliśmy, że jego pozyskaniem zainteresowany jest inny zespół z Norwegii, lecz tamtejsze media przekonują, iż to właśnie Brann sięgnie po niechcianego w naszym kraju atakującego. Jego umowa z mistrzami Polski wygasa dopiero z końcem czerwca 2020 roku.