UEFA podjęła decyzję, że wszystkie mecze spod szyldu federacji poprzedzi w tym tygodniu chwila ciszy. Chodzi o upamiętnienie ofiar tragicznych wydarzeń na stadionie Kanjuruhan podczas meczu indonezyjskiej ekstraklasy. W wyniku zamieszek na płycie boiska zginęło około 130 osób.
Piłkarska Europa upamiętni ofiary z meczu Arema FC- Persebaya Surabaya
Sobotnie derby Jawy Wschodniej w Indonezji pomiędzy drużynami Arema FC i Persebaya Surabaya niestety na zawsze zapiszą się w annałach światowego futbolu. Sobotnie wydarzenia z wypełnionego stadionu Kanjuruhan wstrząsnęły opinią publiczną na całym świecie. Łącznie na trybunach mogło zasiadać 42 tysiące osób. Gdy sędzia zakończył mecz, w którym przegrali gospodarze, rozwścieczeni kibice miejscowych wbiegli na murawę i rozpętało się piekło.
Policja użyła środków przymusu bezpośredniego, co tylko jeszcze bardziej rozgniewało setki, jeśli nie tysiące osób. Efektem takich działań był wybuch paniki, który spowodował, że ludzie zaczęli się nawzajem tratować. Bezpośrednio na boisku zmarły 34 osoby, część z nich udusiła się gazem, który wbrew przepisom FIFA użyła policja obecna na stadionie. Jeszcze więcej osób zginęło w szpitalach, łączna liczba ofiar wyniosła 125 osób. Część poszkodowanych miała obrażenia mózgu. Jedną z ofiar jest nawet 5-letnie dziecko.
W obliczu tak ogromnej tragedii UEFA zdecydowała, że wszystkie mecze Ligi Mistrzów, Ligi Europy oraz Ligi Konferencji Europy będą poprzedzone minutą ciszy, aby uczcić pamięć wszystkich ofiar tego feralnego meczu. Cisza zapanuje również na jednym z najgłośniejszych stadionów w Polsce przed rozpoczęciem meczu Lech Poznań – Hapoel Beer Szewa.
A moment of silence will be held prior to kick-off at all UEFA matches this week, in memory of the victims of the tragic events at Kanjuruhan Stadium in Indonesia.
— UEFA (@UEFA) October 4, 2022
Horror, jaki rozegrał się w mieście Malang nigdy nie powinien mieć miejsca. Reuters zapytał policję z prowincji Jawa Wschodnia czy wiedziała, że FIFA zabrania używania broni palnej oraz gazów do kontrolowania tłumu na stadionach. Policja nie odpowiedziała na to pytanie.