Reprezentacja Szwecji U- 21, w której występuje Paweł Cibicki, awansowała na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy organizowane w Polsce.
W poniedziałek Szwedzi ograli Chorwatów (4:2), czym zapewnili sobie awans do turnieju głównego Mistrzostw Europy. Triumf uderzył do głowy Piotra Cibickiego, którego poniosła fantazja:
– Mam nadzieję, że trafimy na Polskę w mistrzostwach i rozjedziemy ją. Ludzie gadali tam bzdury, ale bawi mnie to. Pokazałem im wszystkim, że jestem już dużą dziewczynką.
22- letni napastnik mimo swoich deklaracji o chęci gry w barwach biało- czerwonych( grał już w kadrach U- 19 i U- 20), zadecydował ostatecznie inaczej.
– Te słowa były tylko i wyłącznie do weszlo.com. Nie chciałem urazić polskich kibiców ani reprezentacji. Widzimy się w Polsce – powiedział wczoraj „PS” Cibicki.
Piłkarz w ostatnim meczu nabawił się urazu:
-Akurat jestem w szpitalu. Okazało się, że mam złamany mały palec u nogi.