Mateusz Klich wciąż nie może wywalczyć sobie na stałe miejsca w wyjściowym składzie swojej drużyny (1.FC Kaiserslautern), dlatego niewykluczone jest, że Polak jeszcze w tym oknie transferowym zmieni klub.
25-latek podobno nie może narzekać na brak zainteresowania, bardzo chętnie widzieliby go u siebie jego poprzedni pracodawcy PEC Zwolle oraz … Lech Poznań.
5-krotny reprezentant Polski miał już kilkakrotnie propozycję z Poznania jednak nigdy nie dopuszczał do siebie myśli powrotu do rodzimej ligi. Teraz “Kolejorz” może skusić pomocnika, perspektywą regularnych występów oraz gry w europejskich pucharach.