Cracovia Kraków pokonała Ruch Chorzów w przedostetniej kolejce sezonu. Gola na wagę trzech punktów zdobył Piotr Polczak.
„Pasy” powinni prowadzić już w pierwszej minucie, kiedy to strzał Dąbrowskiego obronił Putnocky, a piłka obijając oba słupki zatańczyła na linii. Jednak co się odwlekło to nie uciekło. Groźne akcje musiały w końcu zakończyć się powodzeniem. I tak stało się w 20. minucie, kiedy dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Piotr Polczak. Po tej bramce gospodarze do końca I połowy kontrolowali grę.
I nie był to koniec ich dominacji. W drugiej połowie „Pasy” powinni zdobyć co najmniej dwa gole, jednak mylili się Diabong i Jendrisek. Swoją okazję w 73. minucie miał też Deleu, jednak po jego strzale piłka minimalnie minęła słupek. W doliczonym czasie gry zaś Zjawiński w sytuacji sam na sam trafił w poprzeczkę. Ruch praktycznie nie istniał, jedynie bronił się przed stratą większej ilości bramek. I tylko piłkarze Cracovii wiedzą, jak nie strzelili więcej bramek.
Cracovia Kraków – Ruch Chorzów 1:0
Polczak 20′.