O godzinie 18 na boisko przy ul. Cichej wybiegną piłkarze Ruchu Chorzów i Cracovii Kraków. Przed meczem faworyzowani są gospodarze.
Cracovia ostatni raz na boisku Ruchu Chorzów zdołała wygrać w 1951 r., lecz każda seria ma kiedyś swój kres. W krakowskim zespole nie zagra Polczak i Dąbrowski, jednak Robert Podoliński ma plan na trudne wyjazdowe spotkanie, bowiem gotowy do gry jest już Kapustka oraz Rymaniak.
Być może w zespole Ruchu swoją szanse dostanie Wojciech Skaba, bo w słabszej formie w ostatnich dniach jest Matus Putnocky.