Cristiano Ronaldo chce jak najszybciej opuścić szeregi Manchesteru United. W mediach mówi się o tym, że Portugalczyk znalazł się na celowniku m.in. Chelsea, czy Bayernu Monachium. Dziennik „AS” twierdzi, że gwiazdor może niespodziewanie dołączyć do FC Barcelony.
Barcelona myślała o Ronaldo już w poprzednim sezonie
Od soboty sportowe media informują o potencjalnym odejściu Cristiano Ronaldo z Manchesteru United. Wszystko za sprawą słabego sezonu w wykonaniu Czerwonych Diabłów, które zamiast próbować swoich sił w Lidze Mistrzów, będą musiały występować w kolejnej edycji Ligi Europy. Ponadto Portugalczyk ma być niezadowolony z faktu, iż klub nie wzmocnił się jeszcze w trwającym oknie transferowym.
Sytuację chcą wykorzystać takie kluby jak Bayern Monachium, Chelsea czy Napoli, które cały czas obserwują sytuację 37-latka. Według dziennika „AS” do tego grona dołączyła FC Barcelona. Plotki dotyczące Dumy Katalonii nasiliły się po tym, jak Joan Laporta, prezes klubu, spotkał się z Jorge Mnedesem, agentem Cristiano Ronaldo. Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy, jednym z głównych tematów podczas rozmowy była kwestia potencjalnego transferu Portugalczyka na Camp Nou.
Zdaniem dziennikarzy Laporta sondował możliwość sprowadzenia 37-latka już rok temu. Wówczas jednak słaba sytuacja finansowa sprawiła, że „Duma Katalonii” musiała odpuścić Portugalczyka. Temat jednak powrócił, a FC Barcelona chciałaby wykorzystać okazję, aby ponownie sprowadzić Cristiano Ronaldo na Półwysep Iberyjski.
Cristiano Ronaldo is on Barcelona’s table of options.
— @diarioas pic.twitter.com/PaMgoY6DJU
— Barça Universal (@BarcaUniversal) July 4, 2022
Warto dodać, że Portugalczyk nie jest jedynym piłkarzem, o którym rozmawiał Joan Laporta i Jorge Mendes. Dyskutowany również o sytuacji Rubena Nevesa z Wolverhampton, Rafaela Leao z Milanu oraz Bernardo Silvy z Manchesteru United.
Gdzie zagra Cristiano Ronaldo? Sprawdzamy Kursy Bukmacherskie na transfer Portugalczyka