ŁKS Łódź zanotował drugie zwycięstwo po powrocie na najwyższy poziom rozgrywkowy. Beniaminek tego sezonu PKO BP Ekstraklasy wygrał przed własną publicznością 1:0 z Pogonią Szczecin, a kapitalnego gola w ostatniej akcji meczu strzelił Albańczyk Engjëll Hoti.
Cudowna bramka Hotiego
Po pożegnaniu się z eliminacjami Ligi Konferencji Europy, choć zakończonymi dla Pogoni wygraną 2:1 nad KAA Gent (1:7 w dwumeczu), „Portowcy” w 5. kolejce PKO BP Ekstraklasy przyjechali do Łodzi na starcie z ŁKS-em, który przed tygodniem przegrał 0:1 w prestiżowych derbach z Widzewem.
W pierwszej połowie spotkanie nie zachwyciło – obie drużyny nie miały zbyt wielu dogodnych okazji, a podsumowaniem tej części było właściwie to, że arbiter Piotr Lasyk pokazał cztery żółte kartki. Żadna z ekip nie zdołała otworzyć wyniku.
Po przerwie spotkanie było znacznie ciekawsze – zarówno ŁKS, jak i Pogoń miały sporo okazji podbramkowych. Gdy wydawało się, że żadna z ekip nie zdoła strzelić decydującej bramki i mecz zakończy się bezbramkowym remisem, w ostatniej akcji, w siódmej minucie doliczonego czasu gry Engjëll Hoti popisał się kapitalnym uderzeniem z dystansu i w cudowny sposób zapewnił ŁKS-owi trzy punkty.
ŁKS Łódź vs Pogoń Szczecin 1:0
1:0 Engjëll Hoti 90+7′
Po tej wygranej ŁKS z dorobkiem sześciu punktów zajmuje 10. miejsce w tabeli. Jedną pozycję wyżej, z takim samym dorobkiem bramkowym znajduje się Pogoń. W następnej kolejce drużyna z Łodzi zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice, natomiast „Portowcy” zmierzą się u siebie ze Śląskiem Wrocław.
Messi z pierwszym trofeum w nowym klubie! Piękne trafienie Argentyńczyk w finale [WIDEO]
