Święta za pasem – to idealny czas na gwiazdkowe prezenty. Taki właśnie prezent sprawili sobie piłkarze Cagliari, z Bartoszem Salamonem w składzie. Zespół Polaka pokonał w ten wyjątkowy dzień zespół Salernitany 2:0, w meczu kończącym 20. kolejkę włoskiej Serie B.
Bramki dla zespołu Cagliari zdobyli Niccolo Gianetti w 29. minucie oraz Andres Tello, który trafił na sześć minut przed końcem regulaminowego czasu całego spotkania. Strzelec drugiej bramki dwie minuty po golu… wyleciał z boiska. Był to bardzo czerwony mecz, a piłkarze Salernitany dwa razy oglądali kartki tego koloru. W 86. minucie z boiska wyleciał Andrea Rossi, a dwie minuty później ten sam „zaszczyt” spotkał Daniele Sciaudoniego.
Bartosz Salamon rozegrał cały mecz. Niczym szczególnym się nie wyróżnił, ale jego regularne występy w podstawowym składzie lidera Serie B mogą cieszyć selekcjonera Adama Nawałkę oraz kibiców. W dzisiejszym spotkaniu Polak był jedynym obcokrajowcem w podstawowym składzie Cagliari, co może znaczyć, że Polak ma dobrą, gruntową pozycję w ekipie. W tym sezonie był to 13. mecz młodego Polaka w Serie B. W tym czasie Polak zdobył jedną bramkę i otrzymał dwie żółte kartki.
Jego drużyna prowadzi w tabeli z przewagą zaledwie punktu nad drugim w tabeli – Crotone.
Salernitana – Cagliari 0:2
Bramki: 29’ Niccolo Giannetti, 84’ Andres Tello