Czesław Michniewicz po meczu z Lechem: Najbardziej żałuję…

Aktualizacja: 3 lut 2022, 12:18
10 lut 2017, 23:43

Podopieczni Czesława Michniewicza w spotkaniu pierwszym spotkaniu rundy wiosennej ulegli 3:0 Lechowi Poznań. 

Czesław Michniewicz uważa, że jego zespół nie zasłużył na tak wysoką porażkę.

Przegraliśmy 3:0 na inaugurację wiosny. Przegraliśmy mecz, do którego staraliśmy się przygotować przez pięć tygodni. Smutny to wieczór dla nas. Spotkanie do straty bramki było wyrównane, ale nieznaczną przewagę miał Lech – mówi szkoleniowiec Bruk-Betu.

Według opiekuna „Słoni” drugi rzut karny, podyktowany za zagranie ręką, nie powinien zostać odgwizdany.

-Pierwszy rzut karny, tuż przed przerwą, jeszcze nas nie załamał. To było spotkanie bez sytuacji, ale z trzema bramkami. Drugi rzut karny – nie wiem jak to ocenić – ale uważam, że takiej ręki nie powinno się odgwizdać – komentuje Czesław Michniewicz.

Gwoździem do trumny dla zespołu z Niecieczy była jednak trzecia jedenastka i czerwona kartka dla jednego z ważniejszych zawodników.

-Najbardziej żałuję trzeciego zdarzenia i czerwonej kartki, ponieważ wyklucza z gry ważnego dla nas zawodnika. Nie był to na pewno mecz na 3:0, ale takie rzeczy się zdarzają i akurat dzisiaj nam się to przytrafiło- kończy trener Bruk-Betu.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA