W premierowym meczu 14. serii gier Pogoń Szczecin zremisowała na własnym obiekcie z Górnikiem Zabrze 1:1. Czesław Michniewicz nie krył swojego rozczarowania tym wynikiem.
Na pomeczowej konferencji prasowej trener „Portowców” na gorąco analizował poczynania swoich piłkarzy. – Trudno nam się grało. Rywale bronili całym zespołem. Ciężko nam było dostać się w pole karne. Kiedy to się udało, zdobyliśmy gola. Gdy prowadzisz z Górnikiem, nie możesz stracić gola z kontry. Powinniśmy mądrze się ustawić, a my tego nie zrobiliśmy. Zapłaciliśmy wysoką cenę za nonszalancję i przez to mamy tylko jeden punkt. Smutno nam z tego powodu.
Kibice Pogoni w obecnym sezonie zdołali się już przyzwyczaić do świetnej postawy swoich ulubieńców. W ostatnich dniach podopieczni Michniewicza ewidentnie jednak złapali zadyszkę. Mimo gorszych wyników to Pogoń nadal jest wiceliderem tabeli. Dziś swoje spotkanie gra natomiast Piast i może powiększyć swoją przewagę nad drużyną ze Szczecina. W kolejnej kolejce piłkarzy Pogoni czeka wyjazd na Łazienkowską.
