Dziś o 15:30 na PGE Arenie rozpocznie się mecz pomiędzy aspirującą do europejskich pucharów Lechią Gdańsk, a słabo radzącym sobie w tym sezonie Ruchem Chorzów.
Gospodarze mają nadzieję na pewne zwycięstwo. Włodarze klubu z Pomorza nie ukrywają, że chcą stać się 3 siłą w Ekstraklasie. Do tego są potrzebne zwycięstwa. Dużo zwycięstw. Lechiści po 6 spotkaniach mają na koncie 10 punktów. To niezły prognostyk, ale przed nimi jeszcze mnóstwo pracy. Zobaczymy czy Piotr Wiśniewski i spółka wygrają dzisiaj na własnym stadionie i pokażą kto tu rządzi.
„Niebiescy” zawodzą na całej linii. Ruch po 6 kolejkach zgromadził zaledwie 5 „oczek”. W tym sezonie ligowym wygrali tylko raz – z Piastem Gliwice. Może odpadnięcie z europejskich pucharów spowoduje, że zespół trenera Kociana bardziej skupi się na lidze. Kibice bardzo się niepokoją. Ciekawe czy ich ulubieńcy dadzą im wreszcie trochę powodów do radości.