W kolejnym, dzisiejszym spotkaniu Termalica podejmie u siebie wrocławski Śląsk. Po nagłym ataku zimy i odwołaniu w ostatniej kolejce meczu z Jagiellonią Białystok, organizatorzy zapewniają, że boisko będzie dzisiaj idealnie przygotowane do piłkarskiego święta!
Obie drużyny na gwałt potrzebują zdobyczy punktowych. Świadczy o tym nieciekawa sytuacja w tabeli, w której to “Słonie” z dorobkiem 19 punktów zajmują 12 miejsce, a Śląski aktualnie z przymrużeniem oka można powiedzieć, że zdobył piłkarskiego double-double (odpowiednio 15 punktów i 15 miejsce w ekstraklasie).
Faworytem dzisiejszego spotkania są raczej gospodarze, którzy u siebie rzadko kiedy oddają punkty rywalom. Natomiast drużyna Tadeusza Pawłowskiego, od wielu kolejek jest w wyraźnym dołku i specjalnie nie widać szans na poprawę gry wrocławian. Wiele mówi się o tym, że może być to mecz ostatniej szansy dla trenera gości, który ma coraz niższe notowania w zarządzie klub. Znając jednak charyzmę Pawłowskiego, na pewno nie chce podzielić losu Kazimierza Moskala.
Będzie to drugie spotkanie na nowym obiekcie Termalici, a pierwsze jak każdy zapewne pamięta zakończyło się strzelaniną (Piast ostatecznie wygrał 5:3), więc emocje dzisiejszego wieczora – gwarantowane!
Początek spotkania o godz. 18:00!