Damian Kądzior zostaje w Piaście Gliwice. Przedłuży umowę z klubem

25 sie 2022, 15:02

Lech Poznań nie doczeka się transferu Damiana Kądziora. Piast Gliwice oficjalnie poinformował dziś, że piłkarz zostaje w klubie na ten sezon. Ponadto jego obecny kontrakt, obowiązujący do końca czerwca 2024 roku został przedłużony o kolejny rok. 

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Piast Gliwice rozegrał Lecha Poznań w sprawie Kądziora

Jeszcze dwa dni temu wydawało się, że transfer 6-krotnego reprezentanta Polski do drużyny mistrza Polski jest jak najbardziej realny. Dziś władze poznańskiego klubu otrzymały jasny komunikat, który brzmi – „nie ma mowy”. Piast Gliwice opublikował specjalny film skierowany do sympatyków klubu, w którym zakomunikował zakończenie sagi transferowej związanej z Damianem Kądziorem.

— Negocjacje trwały dość długo, bardzo długo. Wychodzi na to, że zbyt długo. Jesteśmy na takim etapie rozgrywek, po 5 kolejkach, że zdecydowaliśmy się, że nie możemy się osłabiać. Byłoby to nie fair w stosunku do całej drużyny, dla całego klubu. Mimo, że parę dni temu Lech Poznań spełnił zaproponowane przez nas kilka tygodni temu warunki… — fragment wypowiedzi Bogdana Wilka, dyrektora sportowego Piasta Gliwice.

Oznacza to, że umowa Kądziora z Piastem będzie obowiązywała do 2025 roku. Piłkarz z pewnością może też liczyć na wyższe zarobki. Co ważne, sprawę udało się zamknąć przed niedzielnym meczem Lecha Poznań z Piastem Gliwice, tak jak chciał sam zawodnik.

Sądząc po komentarzach w Internecie, włodarze Kolejorza mogą się spodziewać kolejnych nieprzyjemnych epitetów przy ul. Bułgarskiej pod swoim adresem. Złość poznańskich kibiców wylewa się na wszystkie możliwe strony i trudno się dziwić. Misja „Kądzior” może być podsumowaniem nieudolnych działań Lecha w kończącym się niebawem oknie transferowym.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

— Ze strony Piasta jest to docenienie mojej osoby. Prezes uznał, że składane oferty nie były adekwatne do wartości, którą mogę dać drużynie. To dla mnie bardzo miłe słowa. Widzę, że ludzie w Gliwicach mnie doceniają i szanują. Zależało mi, aby już przed tym meczem – nie na sam koniec okienka transferowegoprzyznał Damian Kądzior.

Juventus porozumiał się z Milikiem! Dziś lub jutro testy medyczne

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA