Po zwolnieniu byłego trenera Lechii, Thomasa von Hessena, jego stanowisko tymczasowo przejął Dawid Banaczek. Był o wcześniej asystentem trenera w gdańskim klubie.
Po 5. porażkach z rzędu władze Lechii Gdańsk podjęły decyzję o zwolnieniu ze stanowiska Thomasa von Hessena. Były trener biało-zielonych nie spełnił wymagań, nie wyprowadził Lechii z kryzysu, a jeszcze bardziej ją pogrążył. Kredyt zaufania dobiegł końca, a zastąpił go Dawid Banaczek, który będzie pełnił tę funkcję do końca obecnego roku.
– Dostałem informację od prezesa, że poprowadzę drużynę do końca roku. Czy tak będzie, dopiero się okaże – powiedział szkoleniowiec.
Będzie to debiut trenerski dla byłego asystenta von Hessena. Wcześniej prowadził on tylko Kaszubię Kościerzyna i młodsze roczniki drużyny Lechii. Stanie przed bardzo ciężkim zadaniem, gdyż jego zespół nie potrafi zdobyć choćby punktu od bardzo długiego czasu, a cierpliwość władz i kibiców powoli się kończy. Okazję do wykazania się będzie miał już w najbliższy weekend, kiedy to Lechia podejmie na własnym stadionie Śląska Wrocław w tzw. meczu przyjaźni.
Banaczek jest wychowankiem Lechii Gdańsk. Grał w niej przez 3 lata. Potem przeniósł się do Monachium, gdzie strzelał bramki w barwach drugiej drużyny Bayernu. 36-latek występował także w takich klubach, jak: FC Vaduz, Amica Wronki, Zagłębie Lubin, IFK Norrköping, czy Viktoria Koeln. Ostatnim jego zespołem była Kaszubia Kościerzyna, w której po zakończeniu kariery piłkarskiej został także szkoleniowcem.