Dawid Kownacki jest dla Fortuny Düsseldorf graczem niezastąpionym. W piątek Polak wrócił do gry po kontuzji i od razu strzelił gola w ligowym meczu przeciwko Eintrachtowi Brunszwik. Dla wychowanka Lecha Poznań jest to już jedenaste w tym sezonie trafienie w barwach niemieckiego klubu.
Dawid Kownacki strzelił bramkę już w pierwszej minucie
Dwa tygodnie temu Dawid Kownacki pojawił się w wyjściowym składzie Fortuny Dusseldorf na mecz z SV Sandhausen, ale niestety musiał opuścić murawę już w pierwszej połowie spotkania. Napastnik doznał naderwania włókna mięśniowego w udzie. Według pierwszych diagnoz 25-latek miał ominąć przynajmniej kilka najbliższych spotkań swojej drużyny.
Okazało się, że Kownacki wrócił do zdrowia szybciej, niż można się było tego spodziewać. W piątkowy wieczór Polak pojawił się w wyjściowej jedenastce swojej drużyny na mecz przeciwko Eintrachtowi Brunszwik. Napastnik nie tylko pojawił się na murawie, ale również błyskawicznie wpisał się na listę strzelców.
Kownacki strzelił gola w pierwszej minucie meczu. Polski zawodnik doskonale wykończył akcję, którą zaczął Jorrit Hendrix. Holender popisał się bowiem świetnym rajdem prawą stroną boiska, a następnie dograł swojemu koledze już w samym polu karnym. Kownacki jedynie obrócił się z piłką i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości.
Dawid Kownacki- bramka vs Eintracht Braunschweig pic.twitter.com/2GRuEq0Slg
— Lech Poznan Video (@LechVideo) February 24, 2023
Dla wychowanka Lecha Poznań było to już jedenaste trafienie w tym sezonie w barwach niemieckiego zespołu. Dziewięć razy Dawidowi Kownackiemu udało się strzelić gola w zmaganiach ligowych. Do tego dołożył dwie bramki zdobyte w Pucharze Niemiec.
Konwacki w piątkowy wieczór na boisku spędził 84 minuty. Wówczas zmienił go Jona Niemiec. Były zawodnik Kolejorza nie był jedynym zawodnikiem z polskim paszportem, który zagrał w drużynie gospodarzy. Na ostatnie 20 minut na boisku pojawił się Michał Karbownik.
Polska – Albania na PGE Narodowym. Jest już oficjalny komunikat
