Dawid Kownacki pojawił się oczywiście w wyjściowym składzie Fortuny Dusseldorf na mecz z SV Sandhausen, ale z powodu urazu musiał opuścić boisku już w 18. minucie meczu. Klub poinformował dziś, że reprezentant Polski doznał naderwania włókna mięśniowego w udzie i jest wyłączony z gry “do odwołania”. Fortuna pomimo tej straty wygrała 2:0.
Dawid Kownacki z urazem. To wielki problem dla Fortuny
Kownacki po powrocie z Lecha Poznań do Fortuny notuje bardzo dobre występy i stał się główną postacią zespołu kierowanego przez Daniela Thioune. Polak strzelił osiem goli i zaliczył sześć asyst, dzięki czemu zajmuje 3. miejsce w klasyfikacji kanadyjskiej 2. Bundesligi. Tylko dzięki jego bardzo dobrej dyspozycji Fortuna nie zdecydowała się na sprzedaż swojego zawodnika w zimowym oknie transferowym i straciła ostatnią szansę na zarobienie jakichkolwiek pieniędzy na rozstaniu z nim. Przypomnijmy, że Kownacki jest najdroższej kupionym zawodnikiem w historii Fortuny – łącznie nawet 8 mln euro.
Aktualnie zmagania 2. Bundesligi znajdują się tuż za półmetkiem, a Fortuna zajmuje 6. miejsce i ma pięć punktów straty do 3. miejsca gwarantującego mecz barażowy. Kontuzja, która wyklucza Kownackiego na dłuższy okres to mocny cios dla klubu, ponieważ oznacza osłabienie siły ofensywnej, tak niezbędnej w walce o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Dawid Kownacki hat sich bei #F95SVS einen Muskelfaserriss im Oberschenkel zugezogen und fällt bis auf Weiteres aus.
Das ergaben Untersuchungen von Mannschaftsarzt Dr. Ulf Blecker und Fortunas Radiologie-Partner Radios. Gute Besserung, Dawid 🙏🏻#f95 | 🔴⚪️ pic.twitter.com/iKfvt8Q1Bo— Fortuna Düsseldorf (@f95) February 13, 2023
Fortuna Dusseldorf nie podała dokładnych informacji dotyczących powrotu do gry polskiego zawodnika. Trudno zatem wyrokować, kiedy to wychowanek Lecha Poznań powróci do treningów z resztą zespołu. Najprawdopodobniej ominie przynajmniej kilka najbliższych spotkań swojej drużyny. To zła wiadomość nie tylko dla klubu, ale również dla samego zawodnika, który jest w trakcie poszukiwania nowego pracodawcy.
Gikiewicz najlepszy w Bundeslidze. Niesamowita statystyka Polaka