Na wczorajszym zebraniu Komisji Dyscyplinarnej PZPN ustalono, że zawieszenie Dawida Nowaka nie będzie uchylone. Piłkarz został więc ostatecznie zawieszony na dwa lata za obecność niedozwolonych substancji w jego organizmie.
Sytuacja z byłym zawodnikiem między innymi GKS-u Bełchatów ciągnie się już od kilku miesięcy. W sierpniu tego roku Trybunał Arbitrażowy zniósł karę nałożoną na piłkarza i zlecił Komisji Dyscyplinarnej PZPN kolejne rozpatrzenie sprawy. Na wczorajszym posiedzeniu członkowie Komisji ogłosili jednak podtrzymanie wyroku dla 30-latka.
Kłopoty Nowaka zaczęły się pod koniec października ubiegłego roku. Wówczas podczas kontroli antydopingowej w organizmie Dawida Nowaka wykryto stanozolol- substancję kategorycznie zakazaną dla sportowców. Przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku Nowak za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z Cracovią.