Na dzisiejszej konferencji Adam Nawałka wytłumaczył powód, dla którego kadra na mecz ze Słowenią jest tak szeroka, bo aż 27-osobowa. Dawidowicz i Kapustka zagrają u Nawałki, a nie w reprezentacji Polski U-21.
Adam Nawałka powołał 27 – osobową kadrę na mecz ze Słowenią. Pierwotnie Paweł Dawidowicz i Bartosz Kapustka mieli grać w kadrze młodzieżowej u trenera Dorny, a ostatecznie znajdują się na liście drużyny Nawałki. Całe te zamieszane spowodowane jest odwołanym meczem reprezentacji U-21 z Macedonią, która całkiem niedawno awansowała na młodzieżowe ME w piłce nożnej , które odbędą się w Polsce. Jak wiadomo gospodarz tych mistrzostw czyli Polska, automatycznie przystępuje do rozgrywek i nie musi przechodzić eliminacji. Mecz został odwołany z bardzo prostego powodu. Po co grać sparing z kimś z kim możemy zagrać na mistrzostwach? Dawidowicz i Kapustka po pierwotnym meczu z Macedonią i tak mieli zagrać również u Nawałki, ale w wyniku anulowania tego spotkania zawodnicy zostali powołani tylko do dorosłej reprezentacji Polski. Klimatyzacja i trening z zespołem reprezentacyjnym jest bardzo ważny, dlatego też nie było sensu trzymać tych piłkarzy w młodzieżowce.
Towarzyski mecz ze Słowenią odbędzie się już 14 listopada na Stadionie Miejskim we Wrocławiu.