Niewykluczone, że Memphis Depay odejdzie z FC Barcelony za darmo. Kataloński klub może pójść na tego typu ustępstwa oraz rozwiązać umowę z piłkarzem za porozumieniem stron. Według doniesień medialnych trwają negocjacje w tej kwestii.
Oczko w głowie Koemana
Depay przywędrował na Camp Nou rok temu. O jego sprowadzenie do drużyny “Dumy Katalonii” zabiegał przede wszystkim ówczesny szkoleniowiec zespołu – Ronald Koeman. To właśnie pod okiem tego trenera zawodnik stał się jedną z najistotniejszych postaci w ekipie “Blaugrany” na początku tamtego sezonu.
Jednak odkąd Koemanowi podziękowano za dalszą współpracę, i na stanowisku trenera zatrudniono Xaviego, rola Depaya w Barcelonie zdecydowanie się zmniejszyła. Podczas bieżącego okna transferowego kataloński klub sprowadził natomiast Roberta Lewandowskiego. To Polak ma być niekwestionowanym liderem ofensywnych poczynań “Dumy Katalonii”.
Depay odejdzie za darmo?
Jak informuje Fabrizio Romano, w związku z trudnością sprzedaży Holendra, “Blaugrana” może pójść na spore ugody. Zdaniem włoskiego dziennikarza FC Barcelona i adwokaci 28-latka negocjują rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron. Wówczas snajper mógłby zmienić klub za darmo. Wcześniej Katalończycy żądali za piłkarza 20 milionów euro.
Dzięki rozwiązaniu umowy zawodnik miałby więcej opcji transferowych i stałby się łakomym kąskiem dla topowych klubów. Holender zgodzi się na opuszczenie stolicy Katalonii wyłącznie wtedy, gdy otrzyma ofertę od naprawdę uznanej futbolowej marki.
Excl: Barcelona and Memphis Depay lawyers are in negotiations to reach an agreement on free agency. No way for €20m fee. Depay will accept to leave Barça only in case he’ll find the right option for his future. 🚨 #FCB
Memphis Depay will only consider top clubs. pic.twitter.com/COFSiHdXBL
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 2, 2022
Memphis Depay w ubiegłym sezonie wystąpił w 37 meczach FC Barcelony, zdobywając 13 bramek oraz notując dwie asysty. “Transfermarkt” wycenia go na 35 milionów euro.
Memphis Depay odejdzie z Barcelony. Czas na powrót do Premier League