Cracovia Kraków pokonała na własnym boisku Wisłę Kraków 1:0. Bramkę w doliczonym czasie gry zdobył Miroslav Covilo i rzutem na taśmę zapewnił swojej drużynie 3 punkty!
Od samego początku meczu Cracovia starała się utrzymać dłużej przy piłce, a Wisła spokojnie grała w defensywie. Mecz toczył się głównie w środkowej części boiska. Niestety dobrych akcji i groźnych strzałów było jak na lekarstwo. Każda żmudnie budowana akcja ofensywna była bardzo szybko zatrzymywana przez rywali. Obie ekipy skupiły się (niestety) na defensywie, a przez to pierwsza połowa była bardzo nieciekawa.
Druga połowa połowa zaczęła się równie nieciekawie jak pierwsza. Od samego początku było dużo niecelnych podań z obu stron. Od 50 minuty na boisku było bardzo dużo fauli, osiem minut później sędzia ukarał kartką Sadoka za groźny faul na Budzińskim. Kilka minut później Dąbrowski silnie uderzył na bramkę Wisły, ale Buchalik bez problemów obronił ten strzał. W 74 minucie Burliga wszedł wyprostowaną nogą w rywala. Dostał żółtą kartkę, ale gdyby sędzia pokazał mu czerwoną, to też byłaby dobra decyzja. W końcu cztery minuty później były emocje. Sadlok uderzył i trafił w Pawła Brożka, dobijać jeszcze chciał Guerrier i posłał piłkę wysoko nad poprzeczką. Cracovia nie była długo dłużna Wiśle. Nowak miał dogodną okazję, ale w ostatniej chwili został dobrze zablokowany przez Głowackiego. W 88 minucie próbował uderzać Stępiński, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. W końcu w doliczonym czasie gry Cracovia zdobyła bramkę! Gola na wagę 3 punktów zdobył Miroslav Covilo po dobrym podaniu z rzutu rożnego Mateusza Cetnarskiego!
Cracovia 1:0 Wisła Kraków ( Covilo 90+3′)
