Spotkanie VFL Wolfsburg z Bayernem Monachium zapowiadane było jako hit 1/16 finału DFB-Pokal. Takim jednak nie było, ponieważ gospodarze byli tylko tłem dla Mistrza Niemiec, któremu ulegli 1:3.
Od początku spotkania na boisku rządzili Bawarczycy. Już po pięciu minutach mogli objąć prowadzenie, ale Benaglio nie dał się zaskoczyć. Strzelał Thomas Müeller. Po 15 minutach było już jednak 0:1. Douglas Costa zdecydował się na strzał zza pola karnego i bramkarz Wolfsburga musiał wyciągnąć piłkę z siatki. Po kliku minutach musiał uczyn to po raz kolejny. W zamieszaniu podbramkowym piłkę do siatki skierował Müeller. W kolejnych minutach gra się uspokoiła. Wolfsburg próbował atakować, ale z kiepskim skutkiem. Neuer nie miał żadnych problemów z zatrzymaniem strzału Naldo. Nadeszła jednak 34. minuta i podopieczni Pepa Guardioli znów groźnie zaatakowali co przyniosło natychmiastowy efekt w postaci bramki. Po asyście Alaby drugą bramkę w tym meczu strzelił Müeller. W końcówce gospodarze strzelili bramkę, ale została ona nieuznana. Jak pokazały powtórki słusznie.
Druga polowa to dalszy ciąg dominacji Bayernu. Z tą różnicą, że monachijczycy ewidentnie oszczędzali siły na kolejne mecze. Mimo tego stworzyli sobie kilka sytuacji. Żadnej z nich nie zamienili jednak na bramkę. W 73 minucie bardzo dobrą okazję na honorowego gola miał Caligiuri, ale przegrał pojedynek z Neuerem. Wolfsburg dopiął jednak swego. W końcówce spotkanie Andre Schurle wykorzystał prostopadłe podanie Arnolda i nie dał szans bramkarzowi gości.
VFL Wolfsburg – Bayern Monachium 1:3
