Choć do Zagłębia Lubin przyszedł tylko na wypożyczenie, to istnieje bardzo duża szansa, że do belgijskiego Lokeren już nie wróci. Jasna sprawa, że chodzi o Filipa Starzyńskiego, który rozegrał świetną drugą część sezonu, kiedy to został wypożyczony do polskiej Ekstraklasy.
24-latek na głęboką wodę wypłynął z polskiego Ruchu Chorzów, w którym rozegrał świetny sezon 2014/2015. Niestety podróż w głąb Europy za bardzo mu się nie udało, gdyż po połowie roku wrócił do Polski, ale w jakim stylu! W 16 meczach zdobył 3 bramki oraz zaliczył 10 asyst. Dodatkowo zagrał w meczu reprezentacji Polski i ma ogromną szansę pojechać na Mistrzostwa Europy.
Prezes belgijskiego Lokeren w swojej wypowiedzi uznał, że Starzyński w jego zespole w ogóle nic nie pokazywał, ani techniki, ani zaangażowania, tak jakby chciał wrócić do Polski. Czy w przyszłym sezonie zagra w swoim nominalnym sezonie okaże się dopiero za kilka tygodni po Euro 2016. Włodarze Miedziowych będą chcieli zrobić wszystko żeby zatrzymać polskiego “Figo”.