Serbski defensor być może już wkrótce będzie zmuszony zmienić swoje otoczenie. Jego kontrakt z klubem wygasa już w czerwcu – informuje „Przegląd Sportowy”.
32-latek w tym sezonie zapisał na swoje konto dwadzieścia sześć występów na wszystkich frontach, w ciągu których trzykrotnie asystował. Ostatnimi czasy szkoleniowiec zespołu przestał jednak na niego stawiać. Dość powiedzieć, że od czterech tygodni nie jest wybierany nawet do meczowej osiemnastki swoje zespołu.
Przedłużenie umowy doświadczonego zawodnika nastąpiłoby automatycznie, gdyby ten w czasie jej obowiązywania spędził na boisku odpowiednią, wcześniej określoną, liczbę minut. Teraz nie ma już na to chociażby matematycznych szans.