A więc jednak. Piłkarz z najdłuższym stażem w chorzowskim Ruchu Piotr Stawarczyk nie będzie już grał w tym klubie.
Klub ze Śląska postanowił nie przedłużać kontraktu ze środkowym obrońcą. 31-latek w “Niebieskich” grał od sezonu 2009/2010, kiedy to trafił do Chorzowa z Widzewa Łódź. W tym czasie rozegrał dla Ruchu 147 spotkań w T-Mobile Ekstraklasie, w tym 20 we wczoraj zakończonym sezonie. Strzelił siedem bramek, jedną z nich w ostatnim sezonie. Rozegrał również 14 spotkań z eliminacjach Ligi Europy strzelając 3 gole.
– Myślę, że okres spędzony w Chorzowie był bardzo dobry. Wiadomo, że bywało różnie, ale w ciągu mojego pobytu w Ruchu trzy razy znaleźliśmy się na podium ekstraklasy, co jest bardzo dobrym wynikiem. W Chorzowie poza bardzo dobrym wynikiem sportowym, poznałem także wielu bardzo fajnych ludzi. Kibice niebieskich są ogromną siłą tego klubu, ich również będę wspominał bardzo pozytywnie – mówi Stawarczyk.