Barry Douglas i Szymon Pawłowski przedłużyli swoje kontrakty z Lechem Poznań o kolejny rok. W obu przypadkach zadziałał klauzula automatycznego przedłużenia przy odpowiedniej liczbie występów.
– Pierwszy sezon w Lechu był dla mnie trudny – mówi szkocki obrońca, którego kontrakt właśnie uległ przedłużeniu o kolejny rok. – Na początku trafiłem w zupełnie nowe miejsce, do innego kraju i od razu złapałem kilka kontuzji. To było frustrujące. Powiedział Douglas.
– Cieszę się, że zostaję w Poznaniu na kolejny rok – przyznaje pomocnik. – Dobrze się tu czuję, choć pamiętam, że początki w moim wykonaniu nie należały do idealnych. Przyszedłem do Lecha po kontuzji i trochę to trwało zanim odzyskałem formę. Stwierdził z kolei Pawłowski po podpisaniu nowej umowy.
Źródło: Lech Poznań