W bieżącym sezonie Bartłomiej Drągowski rozegrał 14 spotkań. Ostatni raz pomiędzy słupkami Spezii stanął jednak pod koniec listopada. Podczas kontuzji z bramki wygryzł go bowiem Jeroen Zoet. W związku z tym, że trener Luca D’Aneglo zaczął stawiać na Holendra, Polak może zdecydować się na znalezienie nowego klubu. Chętnych nie brakuje
Drągowski na celowniku drużyny z 2. Bundesligi oraz Ligue 1
Pod koniec listopada Drągowski nabawił się drobnej kontuzji. Choć jest już zdrowy, to nie wrócił jeszcze do bramki Spezii. We wtorek 26 grudnia jego klub grał z Modeną, ale po raz piąty z rzędu w wyjściowym składzie znalazł się Jeroen Zoet, 32-letni bramkarz z Holandii.
Włoska gazeta „Il Secolo XIX” twierdzi, że trener D’Angelo chciałby postawić na nowego golkipera także w drugiej połowie sezonu. W związku z tym Drągowski może być zmuszony do poszukania sobie nowego klubu. To same źródło donosi, że polski bramkarz nie powinien jednak narzekać na brak ofert.
Jego usługami zainteresowane są drużyny z 2. Bundesligi oraz Stade Rennais, czyli dziesiąta ekipa Ligue 1. W przyadku, gdyby Drągowski odszedł do zespołu z Francji, zaliczyłby spory awans sportowy. „Les Rouges et Noirs” cały czas grają bowiem w rozgrywkach Ligi Europy, gdzie wywalczyli już awans do fazy pucharowej. W lutym w ramach 1/16 finału zmierzą się z włoskim Milanem.
* Mem z Spongebobem robiącym jednego Kraboburgera * #wloskarobota #Drągowski pic.twitter.com/eltU6vrtRS
— Spezia Calcio Polonia (@SpeziaPL) December 28, 2023
Przypomnijmy, że umowa Polaka ze Spezią obowiązuje do czerwca 2025 roku. Dlatego też włoscy dziennikarze twierdzą, że Drągowski do nowego klubu miałby przenieść się na początku tylko na zasadzie wypożyczenia, ale z opcją transferu definitywnego.
Oferty z MLS i Serie A za Bartosza Slisza. Opiewają na około 2 miliony euro