Fatalne wieści w sprawie zdrowia Roberta Gumnego przekazał dziś Lech Poznań za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej. Młodzieżowego reprezentanta Polski czeka bowiem kilka miesięcy przerwy z powodu kontuzji kolana.
Prawy obrońca nie dokończył ubiegłotygodniowego spotkania z Piastem Gliwice (3:0), schodząc z boiska w 66. minucie rywalizacji. – Robert jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem, więc od początku chcieliśmy jak najdokładniejszej diagnozy. Stąd nie podawaliśmy szczegółowych informacji o jego stanie zdrowia. Zdecydowaliśmy się na wizyty w renomowanych ośrodkach w Rzymie oraz Zurychu, żeby ostateczna diagnoza była jak najbardziej klarowna i nie pozostawiała wątpliwości – przyznał w rozmowie z klubowymi mediami szef sztabu medycznego Lecha Poznań, prof. Krzysztof Pawlaczyk.
W przyszłym tygodniu Robert Gumny przejdzie zabieg kolana, po którym czeka go kilkumiesięczna przerwa od gry w piłkę. Prof. Pawlaczyk jest jednak pozytywnie nastawiony i wierzy, że obrońca Kolejorza szybko wróci do pełni sił. Informuje również, dlaczego tak długo kibice Lecha musieli czekać na informacje odnośnie stanu zdrowia ich piłkarza. – Nie spieszyliśmy się z jednego powodu: chcemy, żeby Robert grał w piłkę jeszcze przez kolejne piętnaście lat. I jesteśmy przekonani, że tak właśnie będzie. Moment kontuzji nigdy nie jest łatwy, ale teraz już patrzymy z optymizmem w przyszłość. Robert wróci na pewno silniejszy.
W obecnym sezonie 21-latek rozegrał 16 spotkań w PKO Ekstraklasie, w których zanotował jedną asystę. W związku z kontuzją, szanse na zagraniczny transfer tej zimy zmalały praktycznie do zera.