W czwartkowy wieczór Michał Probierz powołał do reprezentacji Polski Tymoteusza Puchacza. Zawodnik 1.FC Kaiserslautern najprawdopodobniej nie pojawi się jednak na zgrupowaniu kadry. Podczas ligowego meczu z Hannover 96 zawodnik musiał przedwcześnie opuścić murawę.
Kontuzja w najgorszym momencie. Puchacz wracał do formy
Tymoteusz Puchacz w ostatnich kilku tygodniach prezentował się naprawdę znakomicie. Piłkarz latem został wypożyczony z Unionu Berlin do Kaiserslautern, gdzie zanotował już dziesięć występów. Polak zdobył w nich jednego gola oraz zaliczył dwie asysty.
W związku ze zwyżką formy Michał Probierz powołał obrońcę na październikowe spotkania z Wyspami Owczymi oraz Mołdawią. Najprawdopodobniej 24-latka w starciach eliminacyjnych do mistrzostw Europy 2024 nie zobaczymy. W 66. minucie spotkania 1. Kaiserslautern z Hannoverem 96 Polak musiał opuścić boisko z powodu urazu.
U schodzącego do szatni Puchacza pojawiły się łzy. Cierpiącemu zawodnikowi nie pomogli nawet lekarze. Wszystko wskazuje więc na to, że zawodnik doznał urazu pachwiny. Teraz pozostaje nam czekać na oficjalny komunikat niemieckiego klubu. Wszystko wyglądało jednak bardzo poważnie i należy się liczyć z tym, że piłkarz opuści zgrupowanie reprezentacji.
Dramat Tymoteusza Puchacza. Polak musiał zejść z murawy. Na koniec zalał się łzami 😥
Kolejny problem dla Michała Probierza🇵🇱 pic.twitter.com/xCCO5PmdrP
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) October 6, 2023
Reprezentacja Polski. Kto przejmie opaskę po Robercie Lewandowskim?