Maciej Rybus naciągnął mięsień i dlatego nie mógł zagrać w dzisiejszym meczu przeciwko Spartakowi Moskwa.-taką informację podał menadżer piłkarz Mariusz Piekarski.
-Nie jest to poważna kontuzja, mamy nadzieję, że będzie mógł zagrać za tydzień, ale nikt nie będzie ryzykować jego zdrowia – dodał Piekarski.
Klub polskiego pomocnika wygrał 4:2, mimo że od 40. minuty grał w dziesiątkę. Cały mecz z ławki obejrzał Marcin Komorowski. W następnej kolejce Terek podejmie Arsenal Tule i wydaję się, że występ Rybusa w tym spotkaniu jest możliwy. Terek dzięki zwycięstwu awansował na 8. pozycję. Do zakończenia ligi w Rosji zostały trzy kolejki.