W tym okienku transferowym Red Bull Salzburg na drugoligowe FC Liefering zamienił już Bartłomiej Żynel, który przebywa tam na wypożyczeniu. Niebawem do tego samego klubu może trafić 18-letni Damian Gąska. Utalentowany napastnik przebywa tam na testach.
FC Liefering to klub filialny austriackiego potentata z Salzburga. Drużyna, grająca na zapleczu tamtejszej Bundesligi, składa się w całości z młodych graczy (najstarszy piłkarz w kadrze klubu ma 20 lat), którzy są przyszłością mistrza Austrii, jednak nie łapią się do podstawowego składu. Większość, tak jak w przypadku Żynela, jest wypożyczona na rok z Red Bull Salzburg w celu zbierania doświadczenia. Niestety nasz młody bramkarz sezon rozpoczął na ławce. Liefering pierwszą kolejkę rozegrało w piątek, a między słupkami stał również sprowadzony z Salzburga Lawrence Ati. Wiele wskazuje na to, że Żynel może w 2. kolejce zająć jego miejsce. 18-letni Ghańczyk w starciu z Austrią Klagenfurt zawinił przy stracie pierwszego gola, nie radząc sobie ze strzałem w środek bramki z rzutu wolnego. Później piłkę z siatki wyjmował jeszcze trzykrotnie i “rezerwy” Red Bull Salzburg przegrały 0:4, co sprawiło, iż na ten moment są na dnie tabeli.
Sprawdzany w Liefering Gąska wiosną minionego sezonu reprezentował barwy trzecioligowego niemieckiego SpVgg Unterhaching, dla którego w 11 spotkaniach strzelił 1 bramkę i zaliczył 1 asystę. W ojczyźnie 18-letni napastnik lub lewoskrzydłowy szkolił się w stołecznych klubach – Polonii i Varsovii.
źródło: 90minut.pl
