Drużyna Kamila Grosickiego Stade Rennais FC przegrała w meczu 12. kolejki Ligue 1 z PSG 0:1. Polak mecz zaczął na ławce a na boisko wszedł w 66. minucie.
Drużyna gości od początku spotkania prowadziła grę. Pierwszą okazję do zdobycia bramki mieli w 18. minucie za sprawą Lavezziego. Po mimo asysty dwóch obrońców i ostrego kąta zdołał się obrócić i posłać potężne uderzenie w kierunku bramki, ale kapitalnie w bramce zachował się Costil. W pierwszej Paryżanie mieli jeszcze jedną okazję na pokonanie bramkarza gości. Po dobrze wyprowadzonej kontrze, Lucasa otrzymał piłkę na lewej stronie, ten szybkim zwodem zgubił obrońce i uderzył w stronę bramki. Ponownie między słupkami refelksem popisał się refleksem Costil.
W drugiej części spotkania wciąż przeważała drużyna gości, ale ciężko im było przedostać się przez szczelną defensywę drużyny gospodarzy. W 62. minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Lucas, piła przeleciała tuż nad poprzeczką. W 66. minucie na murawie pojawił się Kamil Grosicki! W 75. minucie drużynie PSG w końcu udało się zdobyć bramkę. Po kapitalnej akcji Lucas minął obrońcę drużyny przeciwnej po czym zgrał piłkę na dwunasty metr do Ángela Di Maríi, który płaskim uderzeniem umieścił piłkę w siatce. W samej końcówce Rennes miało okazję do wyrównania. Zawodnik gospodarzy oddał uderzenie zza pleców obrońców czym zmylił bramkarza PSG na jego szczęście piłka przeleciał tuż obok lewego słupka
Rezerwowi: Diallo – Danzé, André, Moreira, Henrique, Grosicki, Boga.
Rezerwowi: Sirigu – Ibrahimović, Motta, Augustin, Ongenda, Kurzawa, Verratti.