Mający za sobą dobry czas Jakub Kiwior najpewniej znajdzie się w wyjściowym składzie Arsenalu na wtorkowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z FC Porto. Wciąż niedostępni dla Mikela Artety są Ołeksandr Zinczenko i Takehiro Tomiyasu, co otwiera szansę przed Polakiem.
Udane dni Jakuba Kiwiora
W ostatnich dniach Jakub Kiwior zaczął częściej pojawiać się w pierwszym składzie Arsenalu. Reprezentant Polski rozegrał pełne 90 minut w ligowych starciach z West Hamem (6:0) i Burnley (5:0), a w starciu z Liverpoolem zagrał 45 minut. W każdym z tych spotkań grał jako lewy obrońca.
W Lidze Mistrzów jak dotąd tylko raz przebywał na boisku przez pełne 90 minut – miało to miejsce w ostatnim grupowym spotkaniu z PSV Eindhoven (1:1). Dobra dyspozycja Kiwiora może sprawić, że we wtorkowy wieczór ponownie znajdzie się w składzie Arsenalu.
Kiwior z dużą szansą na grę z FC Porto
Tom Canton, dziennikarz portalu Football London przekazał, że w ostatnim treningu przed meczem 1/8 finału z FC Porto nie wzięli udziału Ołeksandr Zinczenko i Takehiro Tomiyasu. Obaj boczni obrońcy nie doszli w pełni do siebie po urazach i zabraknie ich w tym spotkaniu.
Taki obrót spraw powoduje, że Kiwior ma sporą szansę na ponowne znalezienie się w wyjściowym składzie Arsenalu. W obliczu absencji bocznych obrońców, Mikel Arteta najpewniej po raz kolejny postawi na reprezentanta Polski na lewej stronie defensywy.
Thomas Partey and Fabio Vieira ARE HERE!
No sign of Tomi, Zinny and Jesus however.
More info 👇
— Tom Canton (@TomCantonMedia) February 20, 2024
Kowalczyk z pierwszym golem w USA. A mógł grać w Legii [WIDEO]