W czwartek na stadionie przy ulicy Bułgarskiej Lech Poznań rozegrał zaległy mecz 6. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa. Kolejorz zagrał świetne zawody, pokonał mistrzów Polski 4:1, a jednego z goli strzelił Filip Marchwiński, który dzięki temu trafieniu zapisał się w historii polskiej ligi.
Filip Marchwiński wytycza ścieżkę nowemu pokoleniu piłkarzy
Filip Marchwiński puka do drzwi reprezentacji Polski i to puka coraz głośniej. Zawodnik Lecha Poznań korzysta z nieobecności Mikaela Ishaka i gra w tym sezonie pierwsze skrzypce w ataku Kolejorza. Efekt? Sześć goli i dwie asysty strzelone na początku kampanii 2023/24.
Piłkarz urodzony w 2002 roku po raz kolejny błysnął podczas czwartkowego starcia z Rakowem Częstochowa. W 25. minucie meczu prowadzenia Marchwiński zapewnił prowadzenie swojej drużynie, strzelając pięknego gola na 2:1. W efektowny sposób pokonał obrońców gości, zwodem minął bramkarza, a następnie skierował piłkę do pustej bramki.
Tym samym Marchwiński stał się pierwszym zawodnikiem urodzonym w XXI wieku, który strzelił 15 goli w Ekstraklasie. To nie zapewnia mu miejsce historii polskiej ligi, ale również musi przykuwać uwagę selekcjonera reprezentacji Michała Probierza, który już przygotowuje powołania na październikowe mecze naszej kadry narodowej.
Filip Marchwiński – 8 goli w 12 ostatnich meczach 🤩 To pierwszy zawodnik urodzony w XXI w. z 15 golami strzelonymi w #Ekstraklasa 💪#LPORCZ 2:1 https://t.co/ugF602Hjt4
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) September 28, 2023
Filip Marchwiński w bieżącym sezonie na boisku spędził już 852. minuty. Swój dorobek strzelecki będzie miał okazję poprawić w niedzielę. Wówczas na stadionie w Szczecinie Lech zagra z Pogonią. W tym momencie Kolejorz jest na 3. miejscu w ekstraklasowej tabeli. Wielkopolan wyprzedzają Legia Warszawa i Śląsk Wrocław.
Lech rozbił Raków w hicie Ekstraklasy! Probierz na trybunach