Dzisiaj rozegrane zostały trzy mecze w ramach ósmej kolejki I ligi. Nie obyło się bez dość niespodziewanych wyników. Oto krótkie podsumowanie dzisiejszych spotkań:
Zacznijmy od meczu Chrobry Głogów- Bytovia Bytów. W pierwszej połowie więcej z gry mieli gospodarze, którzy kilkukrotnie zagrozili bramce rywali. Swoje okazje mieli też goście, lecz także zawiodła skuteczność. I do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis. Druga połowa była bardziej wyrównana, ale to drużyna Bytovii zdobyła bramkę. Skutecznym strzałem głową popisał się Janusz Surdykowski. Chrobry też miał swoje sytuacje, jednak znów zawiodła skuteczność i to goście wywieźli z Głogowa komplet punktów.
Chrobry Głogów – Bytovia Bytów 0:1 (0:0)
Przejdźmy do kolejnego meczu, gdzie GKS Katowice podejmowało Sandecję Nowy Sącz. Mecz bardzo dobrze zaczęli goście, bo od 2 minuty już prowadzili za sprawą samobójczego gola Leimonasa. W 38 minucie wyrównał Adrian Frańczak i pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. Drugą połowę także lepiej rozpoczęła Sandecja, a z gola cieszył się Arkadiusz Aleksander. Jednak w 72 minucie ponownie wyrównało GKS Katowice za sprawą Pawła Szołtysa. Od tego momentu pełną kontrolę nad spotkaniem przejęli goście i to oni zdobyli dwie bramki. W 75 minucie gola zdobył Bartosz Sobotka, a w 84 wynik na 2:4 ustalił Čtvrtníček.
GKS Katowice – Sandecja Nowy Sącz 2:4 (1:1)
Ostatnim dzisiejszym meczem była konfrontacja Zagłębia Sosnowiec z GKS-em Bełchatów. W pierwszej połowie kibice zgromadzeni na stadionie Ludowym nie mieli przyjemności oglądać bramek. W pierwszej połowie minimalnie lepsi byli gospodarze. Swoje okazje mieli też goście, jednak nie została wykorzystana żadna z sytuacji i mieliśmy wynik 0:0. Drugą połowę źle rozpoczęło Zagłębie. W 49 minucie drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę dostał Łukasz Sołowiej, a już w 56 minucie sędzia podyktował rzut karny dla GKS-u za faul Matusiaka. Rzut karny na bramkę bez problemu zamienił Bartłomiej Bartosiak. Od tego momentu to Zagłębie dominowało i przez cały czas dążyło do zdobycia choćby wyrównującej bramki. Jednak wynik nie uległ już zmianie i to goście udali się do Bełchatowa z kompletem punktów.
Zagłębie Sosnowiec – GKS Bełchatów 0:1 (0:0)
