Największym hitem siódmej kolejki Ekstraklasy miał być mecz pomiędzy Legią a Jagiellonią w Białymstoku. Był to też rewanż za poprzednie spotkanie tych drużyn na Podlasiu.
Obie ekipy grają w tym sezonie niestabilnie. Goście przegrali ostatnie dwa spotkania z Piastem i Koroną w koncówce i kibice warszawian nie mieli jakoś zbytnio powodów do optymizmu. Z gospodarzami było podobnie, choć ci ostatni dwa spotkania zamknęli z bilansem punktu.
W pierwszej połowie częściej do głosu dochodziły „Pasiaki”, lecz ich sytuacje brutalnie zatrzymywali goście. W 33. minucie świetnej centry Brzyskiego nie wykorzystał Igor Lewczuk. W odpowiedzi groźnie zaatakowali gospodarze i tylko Frankowski sam wie jak w 36 minucie nie skierował piłki do bramki. Sześć minut później ta niewykorzystana sytuacja się zemściła i Guilherme wyprowadził legionistów na prowadzenie, kończąc swój indywidualny rajd między fatalnie ustawionymi obrońcami. Strzelił tuż obok prawego słupka nie do obrony!
Prowadzeniem gości zakończyła się ta odsłona.
Po zmianie stron szybciej w rytm weszli gospodarze, ale ich sytuacje nie zazębiały się. W jednej z nich Vassiljev pozostawiony bez opieki dośrodkował w pole karne, ale ku rozpaczy kibiców gospodarzy, Grzelczak nie zdołał pokonać Kuciaka! Gospodarze jednak nie rezygnowali. W 55. minucie znowu kapitalnie dograł Łotysz, ale Gajos już okazał się skuteczny. Futbolówka wpadła obok bezradnego bramkarza Legii. Od tego momentu Legia nie potrafiła się otrząsnąć. Najpierw była bomba Vassiljeva, potem strzał Grzyba. W końcu ten drugi pokonać próbował jeszcze raz Kuciaka, ale piłki odbitej przed siebie nie zdołał skierować do bramki Sekulski.
Ostatecznie to całkiem ciekawe widowisko zakończyło się wynikiem 1:1 i tak naprawdę nikt w Białymstoku nie jest zadowolony z takiego rozwoju wydarzeń. Jedynymi, którzy się cieszą, są natomiast piłkarze z Gliwic, którzy po pomyślnym dla nich remisie zdołali już obu ekipom odjechać na 7 punktów!
Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa 1:1 (0:1)
Guilherme 39′
Gajos 55′
Jagiellonia Białystok: Drągowski – Modelski, Tarasovs, Madera, Tomasik – Grzyb (C), Góralski – Gajos, Frankowski (46. Álvarinho), Vassiljev – Grzelczak (65. Sekulski).
Rezerwowi: K. Baran – Augustyniak, Straus, Álvarinho, Romanczuk, Świderski, Sekulski.
Legia Warszawa: Kuciak – Bereszyński, Rzeźniczak (C), Lewczuk, Brzyski – Furman, Jodłowiec – Guilherme (90. Broź), Duda, Kucharczyk – Nikolić (75. Prijović).
Rezerwowi: Malarz – Broź, Makowski, Saganowski, Prijović, Tričkovski, Piech.
sędziował: Daniel Stefański
