W niedziele odbyło się kolejne starcie z cyklu Ekstraquizu. Tym razem Arkadiusz Kasperkieiwcz z Rakowa pokonał Bartosza Białka z Zagłębia.
Starcie prowadził Rafał Patyra. W pierwszej rundzie rywalizowano w kategorii stadiony. Na pytanie o stadion, który sąsiaduje z narodowym stadionem rugby Kasperkieiwcz odpowiedział Arka, za co otrzymał pierwszy punkt. W pytaniu o stadion, na którym reprezentacja Polski odniosła najwyższe zwycięstwo w historii nie poradził sobie Białek, który myślał, że chodziło o stadion Śląska Wrocław, a tymczasem mowa była o stadionie Korony Kielce.
W drugiej rundzie rywalizowano w kategorii królowie strzelców. Piłkarz Zagłębia zauważył, że sięgnął Paweł Brożek jako ostatnio po koronę króla strzelców dwa razy z rzędu. Tym razem pomylił się Kasperkieiwcz, który nie zauważył, że w 2012 roku roku transfer do Niemiec wybrał były piłkarz Lecha i król strzelców Ekstraklasy – Artjom Rudnevs.
W trzecim pytaniu główną kategorią był bieżący sezon. Kasperkiewicz zdołał zauważyć, że w tym sezonie to Maciej Rosołek zadebiutował na boiskach Ekstraklasy strzelając przy tym gole z Lechem i ŁKS-em. Białek nie wiedział z kolei, że nowym trenerem Jagiellonii jest Bułgar.
Czwartej rundzie rywalizowano w kategorii polskie kluby w Europie. Białek musiał przypomnieć angielski klub, któremu Mateusz Możdżeń strzelił pięknego gola. Ten poprawnie odpowiedział, że jest to Manchester City.
Na prowadzenie znów wyszedł jednak Kasperkiewicz. Ten musiał przypomnieć nazwisko trenera klubu, z którym przegrała Legia Warszawa w eliminacjach do Ligi Europy 2019/2020. To oczywiście Steven Gerrard.
Trenerzy to hasło piątego pytania. Jako pierwszy odpowiadał lider rozgrywek, który musiał przypomnieć nazwisko trenera, który w przeszłości pracował w Polsce, a po opuszczeniu naszego kraju został jako szkoleniowiec mistrzem Indii. Po podpowiedzi zgadł, że chodzi o José Antonio Vicuña.
Tym razem znów pomylił się Białek, który miał za zadanie wybrać klub z Wisły Kraków, Widzewa Łódź i Lecha Poznań, w którym mistrzostwa nigdy Franciszek Smuda. Ten wybrał Widzew, a chodziło o Lecha.
W ostatnim pytaniu pomylił się zarówno Kasperkiewicz, jak i Białek, więc wynik spotkania to 4:2 dla Rakowa.