Zakończyła się pierwsza runda Ekstraquizu organizowanego przez TVP Sport. W ostatnim pojedynku 1/8 finału Jakub Łabojko ze Śląska Wrocław rywalizował z Adamem Marciniakiem z Arki Gdynia.
Spotkanie prowadził Michał Zawacki. W pierwszej rundzie rywalizowano w kategorii stadiony. Jako pierwszy odpowiadał Łabojko, który musiał powiedzieć, które dwa kluby Ekstraklasy mają do siebie najdalej w linii prostej. Ten stwierdził, że chodzi o Jagiellonię i Zagłębie, a chodziło o Jagiellonię i Pogoń. Lepiej spisał się Marciniak, który nie wiedział, że w Ekstraklasie Zagłębie Lubin -ma stadion niewynajmnowany, czyli niezależny od władz miejskich.
Druga kategoria to historia Ekstraklasy. Marciniak wiedział, że najmłodszy strzelec gola dla Legii to Ariel Borysiuk. Łabojko musiał przypomnieć nazwisko Piotra, bramkarza, który rozegrał ponad 350 meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Piłkarz Śląska wiedział, że chodzi o Piotra Lecha.
Trzecia kategoria to bieżący sezon. Tym razem pierwszy odpowiadał Łabojko, który myślał, że Śląsk Wrocław miał w tym sezonie najdłuższą serię zwycięstw. Niestety, chodziło o Wisłę Płock. Na prowadzenie nie zdołał wyjść natomiast Marciniak, który nie pamiętał, że najmniej goli straciła w tym sezonie Pogoń Szczecin.
W czwartej rundzie rywalizowano w kategorii polskie kluby w Europie. Marciniak pamiętał, że Widzew Łódź został wyeliminowany z Pucharu Mistrzów w 1983 roku przez Juventus Turyn, co było poprawną odpowiedzią.
Po kolejne oczko nie sięgnął Łabojko, który nie wiedział kto wyeliminował Legię Warszawa z Pucharu Mistrzów w 1970 roku, choć był to Feyenoord.
Piąta runda dotyczyła królów strzelców. Łabojko miał podać nazwisko pierwszego zagranicznego króla strzelców polskiej Ekstraklasy. Ten wiedział, że to Serb – Stanko Svitlica.
Dłużnym nie pozostał Marciniak. Ten wiedział, że Tomasz Frankowski zdobył koronę króla strzelców Ekstraklasy zarówno przed wyjazdem z Polski, jak i po powrocie do kraju.
Ostatnią rundę otworzył Marciniak. Ten wiedział, że Mynar z Groclinu Dyskobolii i Dejmek z Korony Kielce mają na imię Radek, czym zapewnił sobie punkt i wygraną. Po trzecie oczko nie sięgnął Łabojko, lecz ten nie wiedział jaki Włoch rozegrał w latach 2006-2009 ponad 60 meczów dla Widzewa Łódź.
Rozpoczęcie kolejnej fazy rozgrywek 1 maja.
