Jagiellonia Białystok zaprezentowała się piłkarsko najlepiej z trójki, która do dziś pozostawała w grze o Ligę Europy, ale niestety i tak musi pożegnać się z europejskimi pucharami. Wicemistrzowie Polski po niezłym spotkaniu ulegli na wyjeździe Gent 1:3 i odpadli z rozgrywek na etapie III rundy eliminacji.
Podopieczni Ireneusza Mamrota bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie w Belgii. Początek mieli pod kontrolą, a gospodarze mieli duże trudności z wyjściem na połowę Jagi. Niestety dobre wrażenie szybko zostało zatarte bowiem już w 13. minucie Jean-Luc Dompé dośrodkował z prawego skrzydła, piłkę przedłużył Franko Andrijašević, a Taiwo Awoniyi wpakował futbolówkę z najbliższej odległości do bramki strzeżonej przez Kelemena.
Na drugiego gola musieliśmy czekać aż do drugiej połowy, ale była to bramka dla wicemistrzów Polski, bramka dająca nadzieję. W 58. minucie fatalny błąd Birgera Verstraete’a, który źle przyjął piłkę podaną przez bramkarza Gent wykorzystał Martin Pospisil i doprowadził do wyrównania.
Kolejne minuty to dobra gra gości. Jagiellonia miała swoje szanse, a Gent wydawał się być oszołomiony tym co dzieje się na stadionie. Niestety, taki obraz gry widniał tylko kilkanaście minut, a w końcówce to gospodarze przycisnęli i zdobyli jeszcze dwie bramki. Najpierw marzenia Polaków zabił Roman Jaremczuk, a w samej końcówce kropkę nad “i” postawił Jonatan David nie dając szans w sytuacji sam na sam Kelemenowi.
W decydującej rundzie eliminacji do Ligi Europy pogromcy Jagiellonii zmierzą się z francuskim Bordeaux, które okazało się lepsze od ukraińskiego Mariupola wygrywając w dwumeczu 5:2.
KAA Gent 3-1 Jagiellonia Białystok
Taïwo Awoniyi 13, Roman Jaremczuk 84, Jonathan David 89 – Martin Pospíšil 58