Mistrz Polski w I rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów zmierzy się z białoruskim BATE Borysów. Jeśli polska drużyna ograłaby Białorusinów, to w kolejnej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów zmierzy się z drużyną z Irlandii Północnej lub Norwegii.
Piast Gliwice nie miał szczęścia w losowaniu I rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Mistrz Polski trafił na BATE Borysów, które w przeszłości grało już w fazie grupowej Champions League aż 5 razy w ciągu ostatnich 11 lat. Doliczając to tego czterokrotne występy w fazie grupowej Ligi Europy, to można powiedzieć, że przeciwnik jest niezwykle doświadczony jeśli chodzi o europejskie puchary w tej części kontynentu. Za same awanse BATE zarobiło kwotę 70 milionów euro.
Jeśli jednak Piast sprawiłby niespodziankę i ograł zespół z Białorusi, to w kolejnej, II rundzie będzie na niego czekać zwycięzca z pary Linfield FC (Irlandia Północna)- Rosenborg (Norwegia). Piast ogrywając Białorusinów również przejąłby ich ranking, gdyż pary II rundy są wylosowane przed rozegraniem rundy pierwszej. Dlatego drużyny niżej notowane mają możliwość zajęcia miejsca zespołów rozstawionych w I rundzie.
W przypadku porażki w dwumeczu drużyna z Gliwic zagra w drugiej rundzie eliminacji Ligi Europy. Ich przeciwnikiem będzie wówczas przegrana drużyna z pary Dundalk- FC Riga, które również walczą w eliminacjach do Ligi Mistrzów.