W spotkaniu 7. kolejki eliminacji do młodzieżowych mistrzostw Europy reprezentacja Polski do lat 21 zaledwie zremisowała 1:1 z rówieśnikami z Wysp Owczych. Podopieczni Czesława Michniewicza utracili przez to fotel lidera.
Pierwszy kwadrans pojedynku w Lubinie pod dyktando gospodarzy. To podopieczni Czesława Michniewicza dłużej utrzymywali się przy piłce i ryzykowali atak większą liczbą zawodników. Niestety żadna próba akcji ofensywnej nie stworzyła poważnego zagrożenia pod bramką rywali, a na dodatek w 16. minucie straciliśmy gola. Przejęcie piłki na własnej połowie przez zawodników z Wysp Owczych i momentalne długie podanie w kierunku Thomsena. Ten mknie ile sił w nogach i technicznym strzałem pokonuje Kamila Grabarę. Znacznie lepiej w tej sytuacji mógł się zachować Mateusz Wieteska, który najpierw źle obliczył tor lotu piłki, a następnie przegrał pojedynek biegowy ze strzelcem bramki.
W kolejnych minutach pierwszej połowy Biało-Czerwoni starali się za wszelką cenę wyrównać stan rywalizacji, ale niestety mimo znacznej optycznej przewagi biliśmy głową w mur. Liderzy grupy “3” eliminacji mistrzostw Europy rozgrywali piłkę zbyt wolno w efekcie czego nie potrafili zaskoczyć swoich rywali. Receptą mogło być stałe fragmenty gry, ale świetnie w bramce gości spisywał się Hansen który ratował swoją drużynę przed utratą bramki. Szczególnie dobrze zachował się w 31. minucie kiedy to wybronił bezpośrednie uderzenie z rzutu wolnego Dawida Kownackiego, a także cztery minuty później gdy po kornerze główkował Wieteska.
Na drugą część gry podopieczni Czesława Michniewicza wyszli w odmienionym składzie. Na placu gry pojawili się Świderski oraz Jóżwiak, a także Szymański, który wszedł nawet chwilę przed przerwą w miejsce Patryka Dziczka, który ucierpiał w jednym ze starć. Nowi gracze wprowadzili nieco ożywienia w nasze poczynania, ale nadal biliśmy przez długi czas głową w mur. W kluczowych momentach brakowało naszym zawodnikom zimnej głowy w efekcie czego przez długi czas nadal utrzymywał się niekorzystny wynik. Dopiero w 71. minucie Dawid Kownacki wbiega w pole karne i po kontakcie z jednym z rywali upada. Arbiter spotkania decyduje się na wskazanie na wapno, a do piłki podchodzi sam poszkodowany. Napastnik Sampdorii pewnym, niskim strzałem w prawy róg bramki doprowadza do remisu.
Chwilę później mogliśmy już prowadzić, ale dwukrotnie świetnie interweniował Hensen. Najpierw wybronił sytuację sam na sam z Filipem Jagiełło, a następnie uderzenie z dalszej odległości tego samego zawodnika. W końcowych minutach szczęścia strzałem zza pola karnego spróbował kapitan naszej reprezentacji, ale znów genialną interwencją popisał się strażnik bramki przyjezdnych.
Ostatecznie wynik meczu nie uległ zmianie i młodzieżowi reprezentanci Polski zaledwie zremisowali 1:1 z Wyspami Owczymi. Niestety wynik ten komplikuje naszą sytuację w grupie gdyż utraciliśmy fotel lidera.
Polska 1-1 Wyspy Owcze
Dawid Kownacki 72 (k) – Jákup Thomsen 15
Polska: 12. Kamil Grabara – 2. Kamil Dankowski (46, 7. Kamil Jóźwiak), 3. Mateusz Wieteska, 5. Paweł Bochniewicz, 4. Kamil Pestka – 8. Jakub Piotrowski, 16. Patryk Dziczek (44, 10. Sebastian Szymański), 17. Bartosz Kapustka, 19. Filip Jagiełło – 18. Paweł Tomczyk (46, 13. Karol Świderski), 9. Dawid Kownacki.
Wyspy Owcze: 12. Karstin Hansen – 2. Ari Olsen, 5. Bartal Wardum, 14. Bjarni Petersen, 4. Jóannes Danielsen – 13. Benjamin Heinesen (77, 18. Búi Egilsson), 7. Erlendur Magnusson, 15. Betuel Hansen (59, 9. Jóannes Bjartalíð), 6. Jákup Andreasen, 11. Meinhard Olsen – 10.