Już jutro reprezentacja Polski U21 zmierzy się z Finlandią w kolejnym meczu eliminacji Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Niestety na boisku nie zobaczymy Patryka Dziczka oraz Karola Świderskiego.
Pierwszy z nich to 20-letni środkowy pomocnik, na codzień występujący w barwach Piasta Gliwice. W spotkaniu z Wyspami Owczymi (1:1) w 27. minucie zderzył się głową z Erlendurem Magnussonem, przez co opuścił boisko z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu. Niestety uraz okazał się na tyle groźny, że pochodzący z Gliwic zawodnik, nie pomoże swoim kolegom w walce o punkty przeciwko reprezentacji Finlandii.
Karol Świderski to 21-letni napastnik Jagiellonii Białystok. W poprzednim spotkaniu na murawie pojawił się w 46. minucie zmieniając Pawła Tomczyka. We wtorek nie będzie mu jednak dane wybiec na boisko w Biało-Czerwonych barwach. Z powodu choroby musiał bowiem opuścić zgrupowanie i powrócić do Białegostoku.
Wyjazdowy mecz reprezentacji Polski U21 z Finlandią odbędzie się 11 września. Początek zaplanowano na godzinę 17.30.
