Ten Hag robi porządek w Manchesterze United. Nowy bramkarz, zmiana kapitana i co dalej?

17 lip 2023, 19:00

Holenderski szkoleniowiec udanie rozpoczął swoją przygodę w czerwonej części Manchesteru. Można powiedzieć, że osiągnął nawet więcej, niż ktokolwiek mógł się spodziewać w debiutanckim sezonie w Premier League. Druga kampania ma być jeszcze lepsza, a do tego konieczne są zmiany. Ten Hag postanowił zrezygnować z usług Davida De Gei i odebrać opaskę kapitana Harry’emu Maguire’owi.

Manchester United w końcu znalazł godnego zastępcę Sir Alexa Fergusona?

Legendarny trener ze Szkocji zakończył swoją 27-letnią przygodę na Old Trafford w 2013 roku. Po licznych sukcesach na krajowym, jak i międzynarodowym boisku przyszły lata posuchy, a trofea zdobywane przez kolejnych menadżerów rozpatrywało się jako “nagrody pocieszenia”. Jeszcze żadnemu trenerowi nie udało się choćby minimalnie nawiązać do najlepszych lat za kadencji Fergusona.

Jednak po pierwszym roku na ławce trenerskiej z Erikiem ten Hagiem pojawiło się światełko w tunelu. Holender poprowadził Manchester United do zdobycia EFL Cup pierwszy raz od sześciu lat, zajął trzecie miejsce w lidze i doszedł do finału FA Cup. Jeśli ktoś oczekiwał więcej, to znaczy, że buja w obłokach. To był naprawdę udany sezon dla Czerwonych Diabłów, ale kibice pamiętający zeszłe dziesięciolecia oczekują znacznie więcej.

Ten Hag wydaje się właściwym człowiekiem do przeprowadzenia prawdziwej rewolucji na obiekcie nazywanym Teatrem Marzeń. Jego profesjonalne podejście do pracy i ogromna ambicja może pozwolić wrócić drużynie na właściwe tory. Manchester United potrzebuje lidera z prawdziwego zdarzenia i człowieka, który utrzyma posadę na co najmniej kilka lat.

Należy zaznaczyć, że nie udało się to żadnemu z grona szkoleniowców, którzy są uznawani za jednych z najlepszych trenerów na świecie. Stery w Manchesterze po Fergusonie obejmowali m.in. Louis Van Gaal, czy Jose Mourinho.

Erik ten Hag potrafi postawić na swoim

Sezon 2023/2024 dla Manchesteru United rozpocznie się od zmiany na jednej z najważniejszych pozycji na boisku. Mowa oczywiście o nieprzedłużeniu kontraktu z Davidem De Geą, który został ściągnięty na Old Trafford przez Sir Alexa Fergusona. W mediach krążyła informacja, że szkot opuścił tylko dwa mecze swojej drużyny w zawodowej karierze.

Pierwszy raz podczas wesela swojego syna, a drugi kiedy udał się obserwować hiszpańskiego bramkarza. Niezależnie od tego, czy to prawda, De Gea był człowiekiem najwybitniejszego trenera w historii. Z tego powodu wydawało się, że jego pozycja w drużynie jest nie do ruszenia.

Oczywiście 32-latek nie należał już do ścisłego grona najlepszych bramkarzy na świecie i regularnie zdarzały mu się wpadki, które nie powinny przydarzyć się zawodnikowi tej klasy. Mimo to w poprzedniej kampanii zdobył złotą rękawicę dzięki zachowaniu największej liczby czystych kont. Spora w tym zasługa szyku obronnego Czerwonych Diabłów, ale nie można odmówić mu udziału w tym osiągnięciu.

Najlepszy bramkarz sezonu 2022/2023 mimo to nie zasłużył na przedłużenie kontraktu w oczach ten Haga. De Gea zgodził się nawet na znaczne obniżenie pensji, ale Holender pozostał nieugięty. Rezultat? Hiszpan pożegnał się z Old Trafford, a w jego miejsce prawdopodobnie trafi były podopieczny Holendra z Ajaxu Amsterdam – André Onana.

Kameruńczyk miał już pożegnać się z Interem Mediolan i wszystko wskazuje na to, że ponownie rozpocznie się współpracę z ten Hagiem. Jednak tym razem w znacznie większym klubie z jeszcze większymi ambicjami.

Erik ten Hag zrobił przysługę Maguire’owi

Mistrz Anglii, pewny punkt reprezentacji Synów Albionu i jeden z solidniejszych obrońców ostatnich lat Premier League. Wszystko w tym zdaniu się zgadza oprócz jego ostatniej części. Maguire obniżył swoje loty na tyle, że poprzedni sezon przesiedział na ławce rezerwowych. Dlaczego? Odpowiedzi na to pytanie szukali najwięksi eksperci, ale dla mnie werdykt może być tylko jeden.

Harry Maguire nie udźwignął presji, która na niego spadła, kiedy krótko po transferze został wybrany kapitanem Czerwonych Diabłów. Abstrahując od drugiego epizodu Cristiano Ronaldo w Teatrze Marzeń, pomyślmy jak jeden z najwybitniejszych zawodników w historii, czuł się, patrząc na potykającego się o własne nogi kapitana?

Maguire’owi trzeba oddać, że potrafił rozgrywać bardzo dobre mecze i znalazł się w Manchesterze United nie przez przypadek. Jednak decyzja o odebraniu opaski kapitańskiej, którą podjął Erik ten Hag, powinna zapaść znacznie wcześniej. 

Nowym kapitanem ma zostać Bruno Fernandes, który wydaje się naturalnym wyborem. Portugalczyk z pewnością ma cechy przywódcze i był jedną z najważniejszych postaci ostatnich lat w szeregach Czerwonych Diabłów.

Obecnie wszystko wskazuje na to, że reprezentant Anglii nie ma czego szukać w pierwszej jedenastce, ponieważ Martinez i Varane będą pierwszymi wyborami trenera. Wystarczy wspomnieć, że Holender wolał wystawić na środku obrony Luke’a Shawa, który regularnie występuje na lewym wahadle.

Erik Ten Hag przed rozpoczęciem następnego sezonu podjął dwie odważne decyzje. Wydaje się, że w perspektywie roku były i tak nieuniknione. 43-letni szkoleniowiec z pewnością planuje zostać w Manchesterze na dłużej, więc już teraz będzie mógł skupić się na budowaniu nowego oblicza Czerwonych Diabłów.

Ronaldo zagra w Lidze Mistrzów? UEFA myśli o rozdaniu dzikich kart dla saudyjskich klubów

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA