Christian Eriksen po tym, jak wrócił do gry w piłkę w angielskim Brentford, powrócił również do kadry narodowej. Duńczyk pojawił się na boisku w trakcie meczu towarzyskiego z Holandią i wpisał się na listę strzelców. Po meczu w trakcie wywiadu kibic rzucił w niego monetą.
Reprezentacja Holandii podejmowała na stadionie Ajaksu Amsterdam kadrę narodową Danii. Od początku drugiej połowy na boisku zameldował się Christian Eriksen, który w trakcie ostatnich mistrzostw Europy przeżył prawdziwy dramat. Wówczas w pierwszym meczu fazy grupowej przeciwko Finlandii przeżył zawał serca.
Zdarzenia z 12 czerwca na długo zapisały się w pamięci kibiców i nie wiadomo było czy pomocnik kiedykolwiek wróci do gry. Podczas zimowego okna transferowego półroczny kontrakt podpisało z nim Brentford, występujące w angielskiej Premier League.
Eriksen otrzymał również powołanie do reprezentacji Danii i wystąpił w sparingu przeciwko Holendrom. Pierwsze 45 minut zakończyło się wynikiem 3-1 dla gospodarzy, więc trener Duńczyków postanowił zadziałać.
Od początku drugiej części spotkania 30-letni piłkarz pojawił się na boisku. Dosłownie chwilę później strzelił piękną bramkę kontaktową z odległości 11 metrów. Był to jego pierwszy kontakt z piłką w meczu reprezentacji po 9 miesiącach przerwy.
#Eriksen#NEDDEN pic.twitter.com/AKpiEJOPtr
— إنتر 1908 ??? (@InterMilan190) March 27, 2022
– Nie mogę powiedzieć, jak bardzo tęskniłem za tym uczuciem – tak swój występ w narodowych barwach skomentował Eriksen na swoim profilu twitterowym.
Nie było to jednak jedyne „interesujące” zdarzenie z jego udziałem tego wieczoru. Piłkarz podczas udzielania wywiadu pomeczowego, został trafiony w ramię monetą rzuconą przez kibica. Na szczęście nic się nie stało, ale sytuacja mogłaby mieć gorszy finał, gdyby został trafiony w głowę.
Warto w tym miejscu dodać, że wszystko to miało miejsce na stadionie, który był jego domem przez niemal 5 lat, gdy reprezentował barwy Ajaksu Amsterdam.
Sadly, this happened too- A fan threw a coin at Eriksen in a post match interview >pic.twitter.com/Qj4mAzUoic
— Robby Richmond (@Robbyrichmond) >March 27, 2022
Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4-2.